
W piątek, 5 lutego, strażacy zostali wezwani do pożaru autobusu. Na szczęście nikt nie został poszkodowany.
W piątek, 5 lutego, strażacy zostali wezwani do pożaru autobusu. Na szczęście nikt nie został poszkodowany.
Około godziny 16.50 strażacy z JRG Sokołów Podlaski, OSP Jabłonna Lacka, OSP Bujały Mikosze zostali wysłani przez dyspozytora do pożaru autobusu w miejscowości Morszków. Gdy ratownicy dotarli na miejsce okazało się, że ogień został już wcześniej ugaszony przez kierowcę. Zapalił się agregat służący do ogrzewania pojazdu, niezależny od silnika. Pasażerowie bezpiecznie opuścili autobus, nikomu nic się nie stało.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Lipa artykuł. Wiem bo tam byłem