
Rada Miejska w Sokołowie Podlaskim zbierze się na sesji zwyczajnej w piątek, 28 lutego. W programie jest kilka ciekawych punktów.
Na początku piątkowej sesji ma zostać przedstawiona informacja dyrektora SPZOZ w Sokołowie Podlaskim o bieżącej sytuacji szpitala. Będzie czas na zapytania i wolne wnioski mieszkańców.
Tradycyjnie sprawozdanie z wykonania uchwał Rady Miejskiej i działalności w okresie międzysesyjnym przedstawią burmistrz Iwona Kublik oraz przewodniczący rady Daniel Krakowski.
Radni zajmą się projektami uchwały w sprawie przyjęcia programu osłonowego z zakresu pomocy społecznej dla miasta Sokołów Podlaski „Korpus Wsparcia Seniorów” na rok 2025, w sprawie realizacji Programu „Opieka Wytchnieniowa” dla Jednostek Samorządu Terytorialnego - edycja 2025 finansowanego ze środków Solidarnościowego Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych. Będzie też dyskusja i głosowanie nad projektem uchwały w sprawie wprowadzenia „Programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie miasta Sokołów Podlaski w roku 2025”, zmianami w budżecie oraz projektem uchwały w sprawie rozpatrzenia skargi.
Rada Miejska w Sokołowie Podlaskim ma też w piątkowym programie przedstawienie Protokołu Pokontrolnego Zespołu Kontrolującego powołanego przez Komisję Rewizyjną Rady Miejskiej w Sokołowie Podlaskim. Kontrola trwała od września do grudnia ubiegłego roku.
W programie piątkowej sesji – wbrew wcześniejszym zapowiedziom na spotkaniu z rodzicami – nie ma uchwały w sprawie zmiany sieci szkół w Sokołowie Podlaskim i utworzenia klasy 0 przy Szkole Podstawowej nr 6 w Sokołowie Podlaskim. Ale projekt uchwały można wprowadzić również na początku sesji.
W sobotniej rozmowie z radiem RDC burmistrz Iwona Kublik odniosła się do tej sprawy. - Nic na siłę. Po tym czterogodzinnym spotkaniu z rodzicami będą pewne ustępstwa. Nie oznacza to jednak, ze wycofuję się z tej obranej drogi. Reorganizacja oświaty w Sokołowie Podlaskim jest konieczna, wszyscy to rozumieją: i pracownicy oświaty, i mieszkańcy. Ale jest strach przed każdym nowym krokiem. A tym pierwszym krokiem ma być wprowadzenie Zespołu Oświatowego nr 1, zaczniemy od Szkoły Podstawowej nr 2 i Przedszkola nr 4. Pokażemy, jak to może się odbywać. Sprawa jest ułatwiona, bo mamy dwie placówki w jednej lokalizacji. Nie wiem, czy nie będzie to wyznacznikiem do wprowadzania dalszych rozwiązań tego typu – mówiła pani burmistrz.
W poniedziałek, 24 lutego, odbyło się połączone posiedzenie komisji stałych Rady Miejskiej. Radna Hanna Lecyk zapytała o losy reformy oświatowej i pomysł przeniesienia sześciolatków do szkół. Przypomniała, że w poniedziałek oficjalnie rozpoczęła się rekrutacja do publicznych placówek w mieście. - Czy coś wiadomo? Czy będzie sondowanie, jak było obiecane na spotkaniu z rodzicami. Czy będzie ponowne spotkanie? - pytała radna.
Odpowiedział przewodniczący Komisji Inwestycji i Finansów Karol Krakowski.
- Nasz zespół ds. oświatowych już spotykał się w tej sprawie z rodzicami i panią burmistrz – wyjaśniał. - I tak musimy podjąć uchwałę w sprawie sieci szkół, bo jest w niej błąd formalny. Możemy otworzyć drogę do zmian przez uchwałę, by w SP nr 3 i SP nr 6 powstały oddziały zerowe. Znamy treść protestu rodziców. Decyzja należy do pani burmistrz, ale poszła rekomendacja, żeby zostawić zerówki i w przedszkolach, i w szkołach. To ma być kompromis. W czwartek będę w kuratorium, pojedzie ze mą pewnie jeszcze jeden członek zespołu. Kuratorium musi dać nam pozytywną opinię do tych pomysłów zmian, by można je dalej procedować. Będą jeszcze rozmowy, na pewno mieszkańców o wszystkim będziemy informować – dodał.
- Też jestem za tym, by nie robić tej reformy szybko i gwałtownie, ale dać rok przejściowy – skomentowała radna i prosiła, by mogła również dołączyć do zespołu ds. oświatowego. Dostała zapewnienie od radnego Karola Krakowskiego, że nie ma z tym problemu.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dla ich wizerunku lepiej byłoby, gdyby już nic nie kontrolowali, nie tworzyli protokołów, bo sytuacja zaczyna być podobna do Ceranowa sprzed dziesięciu lat. Im więcej działań, tym więcej wstydu.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Tak powinno być, pokazać należy tej naszej zabetonowanej części mieszkańców co wyrabiano za poprzednika, dziwi mnie ,że tej samej metody nie przyjął powiat, Myślę, że tam też jest wiele spraw do zbadania, ta dumna głowa z cudownym przedziałkiem by się mocno zachmurzyła
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Aż strach się bać, co znów tą śmieszna władza, ze śmieszną Panią burmistrz wymyśli - wstyd i żenada. Raptem znalazły się pieniądze dla kina, i czym jeszcze Panowie od wf- u nas zaskoczą. Lepiej nie pokazujcie się ludziom w mieście.
Wstyd ,że w takim ładnym mieście żyją takie cepy jak stefan , największym błędem było ich uczenie pisania
Taki Stefcio to Ty chyba w życiu jesteś ,jakie pieniądze dla kina ? ludzie już tam nie chcą pracować
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Kolejny spadochroniarz. Czy w naszym mieście nie ma już kompetentnych ludzi? Czy to nasze miasto jest dla jego mieszkańców, czy miękkim miejscem lądowania dla popleczników SD? Żenada. Ciekawe co jeszcze będzie z OSiR? Czy też szykuje się posadka dla następnego spadochroniarza? A miało być miasto przyjazne dla mieszkańców, miał być uśmiechnięty Sokołów. Jak na razie wcale nie jest nam do śmiechu.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
No i mamy nową bombę. Tak niedawno p. Burmistrz głosiła, jak to Ona oszczędza, bo nie ma ani sekretarza, ani zastępcy. Sekretarza ma z konkursu, a od 1. marca Jej zastępcą jest p. D. Domańska. Kolejny spadochroniarz- to 66 (chyba już nawet 67- letnia) koleżanka naszej Władczyni. Swego czasu było o niej głośno, gdyż planowano ją na stanowisko dyrektora SOK-u. Na różnych forach pojawiły się opinie tak niepochlebne, że temat ucichł. I oto nagle ta emerytka pojawia się we władzach naszego miasta. Przypominam, jest to mieszkanka Węgrowa, obecnie pracująca w zamku w Liwie. W przeszłości protestująca przeciw reformie sądownictwa i z tego tytułu dopominająca się określonych profitów. Swego czasu przez starostę węgrowskiego , został rozwiązany ośrodek metodyczny, w którym pracowała p. Domańska, starosta swoją decyzję motywował trwonieniem pieniędzy. Jako pracownik zamku, zasłynęła donosami na swoją dyrektorką (między innymi o jej spóźnieniach, o drobiazgach, które niesie codzienne życie). W Liwie, nie zyskała aprobaty- Węgrów odetchnął z ulgą. Jako bojownik "o wolność waszą i naszą"(oczywiście ironizuję) domaga się awansów- bo po to protestowała pod sądem. To jej wypowiedź chyba w Tygodniku Siedleckim". Jej osobowość, styl bycia, tupet- to tragedia. Nic dziwnego, że Węgrów się cieszy. To przyjaciółka p. Landzbergów, bez trudu można znaleźć ich wspólne zdjęcia. A tak w ramach głoszonej transparentności do kolejnej decyzji personalnej p. Burmistrz przyznała się dopiero pod silnym naciskiem p. Sikorskiego na posiedzeniu rady. Wyglądało to tak, jakby sama się wstydziła swojej decyzji. Przynajmniej tyle.