
2 sierpnia około godz. 6.00 dyżurny sokołowskiej komendy został powiadomiony przez zaniepokojonego kierującego, który zauważył innego kierowcę samochodu osobowego, jak wyprzedzał na przejściu dla pieszych.
2 sierpnia około godz. 6.00 dyżurny sokołowskiej komendy został powiadomiony przez zaniepokojonego kierującego, który zauważył innego kierowcę samochodu osobowego, jak wyprzedzał na przejściu dla pieszych.
Zgłaszający podał dyżurnemu numery rejestracyjne pojazdu, którego kierujący wykonał niebezpieczny manewr. Policjanci podjęli działania, w rezultacie których ustalono, iż w miejscu niedozwolonym wyprzedzał 53-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego. Na mężczyznę nałożono mandat karny, a jego konto powiększyło się o 10 punktów karnych. Pamiętajmy o niestrzeżonych uczestnikach ruchu drogowego. Wyprzedzanie w miejscach, gdzie znajdują się przejścia dla pieszych są skrajnie nieodpowiedzialne. Rutyna czy zamyślenie może doprowadzić do tragicznego zdarzenia – dlatego też apelujemy do kierujących o rozwagę i odpowiedzialność na drogach!
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
I co? Dyżurny uwierzył na słowo? A gdzie dowody wykroczenia? To teraz każdy może zadzwonić i powiedzieć że jakiś Kowalski popełnił wykroczenie i na tej podstawie jest karany? Poza tym jestem pełen uznania dla policji jak ekspresowo ustalili sprawcę na podstawie numeru rejestracji. W Jabłonnie jak sprawca, który spowodował kolizję, pozostawił na miejscu samochód wraz z dokumentami, a poszkodowany wskazał do ktorego domu zbiegł kierujący, to dzielni policjanci przez tydzień nie mogli ustalić kto jest sprawcą...
Na jakiej podstawie ten mandat? To teraz zaczynamy skarżyć na sąsiadów... Bo ten dw tygodnie temu pijany jechał traktorem...
Jak by Ci dzieciaka potrącił to byś się pytał gdzie byli policjanci.
Generalnie masz rację, ale TEN artykuł jest o narastającym w Polin fazyzmie - represjonowaniu bez dowodów, na podstawie donosu.