Reklama

Zacięty mecz Podlasia w Garwolinie

27/09/2020 17:29

Trzy bramki nie dały Sokołowianom nawet punktu...

Trzy bramki nie dały Sokołowianom nawet punktu...

Nie udało się niestety piłkarzom z Sokołowa Podlaskiego powtórzyć wyniku ze sparingu z Wilgą, który wygraliśmy 2:1. Tym razem musieliśmy uznać wyższość gospodarzy, którzy minimalnie pokonali nasz zespół 4:3. Już do przerwy, po dużych błędach naszej obrony straciliśmy trzy bramki, sami trafiając tylko raz za sprawą Cezarego Mitasa. Kiedy po 10 minutach drugiej połowy Mateusz Omieciuch strzelił gola kontaktowego pojawiła się nadzieja na doprowadzenie do remisu. Niestety miejscowi ponownie wyszli na dwubramkowe prowadzenie, które udało się nam jeszcze zmniejszyć już w doliczonym czasie gry, kiedy to Dawid Makuch zdobył trzecią bramkę dla sokołowskiej ekipy. Po tej porażce podopieczni Adriana Żurańskiego zajmują 9 miejsce w ligowej tabeli. A już 3 października o godz.15 na własnym boisku podejmiemy aktualnego lidera, zespół Mazovii Mińsk Mazowiecki, który wciąż jest bez porażki. Liczymy, że to właśnie nasza drużyna przerwie gościom ich znakomitą serię.

Wilga Garwolin – Podlasie Sokołów Podlaski 4:3 (3:1)

Bramki dla Podlasia: 15' Mitas, 54' Omieciuch, 90' Makuch

Skład Podlasia: Gralik (46' Filipiuk), Horowicz (56' Supleński), Komycz, Mitas (73' Wasiluk), Piotrowski (73' Balsam), Fabisiak, Skwarek, P. Buczyński (46' Kobus), Makuch, Omieciuch, Panufnik