Reklama

Zauważyli pijanych ? zadzwonili na policję

20/04/2015 08:00

W sobotę aż dwukrotnie udało się zatrzymać pijanych kierowców dzięki przypadkowym osobom. Jeden pijany szofer wpadł w Kurowicach w gminie Sabnie, drugi w Sokołowie Podlaskim na ul. Siedleckiej.

W sobotę aż dwukrotnie udało się zatrzymać pijanych kierowców dzięki przypadkowym osobom. Jeden pijany szofer wpadł w Kurowicach w gminie Sabnie, drugi w Sokołowie Podlaskim na ul. Siedleckiej.

W sobotę, 18 kwietnia około godz. 1.40 do oficera dyżurnego sokołowskie policji zadzwoniła kobieta informując, że widzi mężczyznę wsiadającego do samochodu. Jej uwagę zwrócił fakt, że mężczyzna był kompletnie pijany. Mężczyzna ruszył w kierunku drogi krajowej, tam też zatrzymali go policjanci sokołowskiej patrolówki. Badanie alkometrem wykazało, że miał on w organizmie blisko 2,3 promila alkoholu.

Kolejnego nietrzeźwego kierowcę zatrzymało dwóch mężczyzn jadących drogą krajową z Sabni do Kurowic. Samochód przed nimi jeporuszał się ?wężykiem?. Udało się im go wyprzedzić i zatrzymać kierowcę. Po zatrzymaniu powiadomili policję. Patrol z posterunku w Sterdyni, który przyjechał na miejsce stwierdził, że kierowca golfa miał w organizmie blisko dwa promile alkoholu.

W obu przypadkach samochody, którymi jechali kierowcy nie miały ważnych badań technicznych. Teraz dwaj mieszkańcy naszego powiatu odpowiedzą przed sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwym i inne wykroczenia. Grożą im wysokie kary grzywny, zakazy prowadzenia pojazdów, a nawet kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

Policjanci dziękują osobom, które zareagowały, aby wyeliminować z ruchu pijanych kierowców. Cieszymy się, że takich postaw jest coraz więcej.

ASP.SZT. SŁAWOMIR TOMASZEWSKI

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do