Śledczy z Sokołowa Podlaskiego prowadzą intensywne czynności, które mają doprowadzić do wyjaśnienia okoliczności śmierci 49-letniej Ukrainki.
Śledczy z Sokołowa Podlaskiego prowadzą intensywne czynności, które mają doprowadzić do wyjaśnienia okoliczności śmierci 49-letniej Ukrainki.
Kobietę znaleziono martwą w rejonie dawnego wiaduktu kolejowego, przy skrzyżowaniu ulic Ząbkowskiej i Ustronnej we wtorek, 18 stycznia wieczorem. Ciało zauważyły osoby, które przejeżdżały tamtędy samochodem. Na miejscu czynności pod nadzorem prokuratora wykonali policjanci.
- Prokuratura Rejonowa w Sokołowie Podlaskim prowadzi śledztwo w sprawie śmierci 49-letniej obywatelki Ukrainy, znalezionej na jednej z ulic w mieście. Charakter obrażeń oraz okoliczności w jakich, znaleziono zwłoki wskazują, że doszło do zabójstwa, stąd postępowanie wszczęto z art. 148 par. 1 Kodeksu karnego – informuje prokurator rejonowy w Sokołowie Podlaskim Leszek Soczewka. - Prowadzone są czynności w tej sprawie, na piątek zaplanowano sekcję zwłok, która pozwoli nam poznać dokładne przyczyny śmierci kobiety. Obecnie w tej sprawie nie zatrzymano jeszcze nikogo i nikomu nie postawiono zarzutów.
49-latka przez dłuższy czas pracowała na rozbiorze w zakładach mięsnych. - Nadia był niezwykle sympatyczną i życzliwą osobą, gotową do pomocy innym. Bardzo miło ją wspominamy - powiedziała nam jedna z jej koleżanek z pracy. Później kobieta zmieniła pracodawcę, została zatrudniona w firmie sprzątającej. Feralnego wieczoru, gdy zginęła, szła właśnie na nocną zmianę.
Do sprawy będziemy wracać.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie