Reklama

500 złotych na dziecko, czyli program wart grube miliony…

01/04/2017 10:54

Tylko w mieście Sokołów Podlaski w ubiegłym roku rodzinom wypłacono ponad 9 milionów złotych. Program 500+ to potężne wsparcie na wychowanie dzieci i - jak podkreślają urzędnicy - wbrew obawom niektórych właściwie wykorzystywane.

Tylko w mieście Sokołów Podlaski w ubiegłym roku rodzinom wypłacono ponad 9 milionów złotych. Program 500+ to potężne wsparcie na wychowanie dzieci i - jak podkreślają urzędnicy - wbrew obawom niektórych właściwie wykorzystywane.

Na marcowych sesjach samorządów rozpatrywano sprawozdania z ubiegłorocznej działalności ośrodków pomocy społecznej i była to okazja także do rozmów o realizacji rządowego programu, służącego wsparciu rodzin.

Jak duża jest skala tej pomocy, pokazują kwoty wypłacane w ramach 500+. W gminie Sokołów Podlaski w 2016 r. rodzinom uprawnionym do skorzystania z programu wypłacono łącznie 3,32 mln zł (roczny budżet całej gminy to ok. 17 mln zł). Średnio miesięcznie 500 zł otrzymywało 730 dzieci, z których 307 to pierwsze dziecko (tu liczyło się kryterium dochodowe). W mieście Sokołów Podlaski w ubiegłym roku wypłaty z 500+ przekroczyły aż 9,2 mln zł. Świadczenia otrzymywało 2185 dzieci z blisko 1500 rodzin.

Monika Krzemieniewska, kierownik Centrum Pomocy Socjalnej podkreśla, że realizacja programu przebiega wręcz wzorcowo i obawy o to, że rządowe pieniądze będą wykorzystywane na alkohol czy inne niecne cele absolutnie się nie potwierdzają.
- Przez cały rok były tylko dwa przypadki, gdzie zamieniliśmy świadczenia pieniężnego na rzeczowe. A skala programu jest naprawdę szeroka. Nie docierały do nas inne sygnały, by pieniądze przeznaczone dla dzieci były niewłaściwie wykorzystywane - podkreśla.
Pani Joanna, mama trójki dzieci dostaje 1000 zł na dwójkę pociech. Przyznaje, że kwota ta idzie na bieżące wydatki. – Mogę teraz kupić dzieciom lepsze ubrania, buty, częściej opłacić wycieczkę czy jakieś bilety. Pewnie gdyby nie to 500+ syn nie dostałby nowego roweru. Jest po prostu łatwiej znaleźć pieniądze na te rzeczy, na które wcześniej brakowało - mówi.

U pani Małgosi co miesiąc na konto wpływa 500 zł na młodszego, 3-letniego syna. - Na dziś nie jesteśmy w takiej sytuacji, żeby te pieniądze były nam potrzebne na życie. Obu synom, także temu 6-letniemu, założyliśmy konta w banku i wpłacamy im to po 250 zł żeby było sprawiedliwie. Kiedyś te pieniądze im się przydadzą, może jak będą szli na studia. Nie wiemy, jak wtedy nam się będzie powodzić i jaka będzie sytuacja - zaznacza.

- To bardzo dobry program, znam wiele rodzin, które pieniądze dostają i nie widzę by szły na alkohol czy patologie. Tak mówią w telewizji ci co nie znają życia zwłaszcza na takich biedniejszych terenach jak u nas - powiedział nam pan Jan, dziadek pięciorga wnuczków. - Ja bym tylko ten program zmienił tak, żeby jednak nie dawać pieniędzy tam, gdzie rodzice bardzo dużo zarabiają. Bo taki pan Petru na swoje dziecko pieniądze bierze, a sam i te jego posłanki opowiadają w telewizji banialuki, że 500+ idzie na patologie, że matkom pracować się nie chce - dodaje. 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    marlom - niezalogowany 2017-04-04 15:40:03

    Pani Joanna i Pani Małgosia zarabiają pow. 800 zł. na osobę i w końcu stać je na nowy rower dla syna i godne życie = śmiech na sali. Pani Joanna i Pani Małgosia NIE postulują żeby wprowadzić zasadę złotówka za złotówkę i tym którzy zarabiają po 810 zł./os. dać "500+" na pierwsze dziecko - Pani Joanna i Pani Małgosia postulują żeby zabrać Panu Petru. Niech Bóg broni zabrać Morawieckiemu - to porządny, katolicki poseł. Wyzwaniem jest zabrać bogatym, ale super rząd ogłosił że to się nie opłaca bo oszczędności będą tylko ok. 20 mln zł. rocznie. Proponuję dopisać - artykuł sponsorowany*!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Do marlom - niezalogowany 2017-04-04 16:12:14

    Czytać ze zrozumieniem naucz się pajacu . Gdybyś miał trójke dzieci to byś wiedział na czym polega praca matki w domu, jak dzieciaki drą i wyrastają z ciuchów i ile na nie kasy potrzeba. Studnia bez dna. Siedzisz trutniu przed komputerem i nie wiesz komu doje...ć komentarzem.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • marlom - niezalogowany 2017-04-05 08:58:53

    Zapewniam Cię że wiem co znaczy wychowywać trójkę dzieci, bo codziennie je odprowadzam do przedszkola i szkoły. Wiem też że w zdecydowane większości ubrania po moich dzieciach idą dalej do dzieci "w rodzinie". Ja również otrzymuję ubrania w naprawdę przyzwoitym stanie. W niedzielę kupiłem dziecku rower - za niecałą połowę ceny sklepowej - rower nie jest nowy, ale jego stan wskazuje na jeden lub dwa sezony użytkowania. Roweru szukałem na olx od października. Można sobie poradzić i bez uszczerbku na godności, ale trzeba do tego dorosnąć.

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do