
W czwartkowe popołudnie, 17 listopada, do służb ratowniczych wpłynęła informacja, że w jednym z bloków położonych przy ul. Gałczyńskiego w Sokołowie Podlaskim czuć gaz?
W czwartkowe popołudnie, 17 listopada, do służb ratowniczych wpłynęła informacja, że w jednym z bloków położonych przy ul. Gałczyńskiego w Sokołowie Podlaskim czuć gaz…
Jeden z mieszkańców poczuł w budynku niepokojący zapach i podejrzewał, że może to być ulatniający się gaz. Na miejsce wysłano dwa zastępy z JRG Sokołów Podlaski oraz zastęp strażacki z OSP Cukrownia.
Po przyjeździe na miejsce akcji strażacy stwierdzili, że nie ma osób poszkodowanych. – W budynku, którego dotyczyło zgłoszenie nie ma sieci gazowej. Najbliższy blok, w którym taka sieć jest położony jest w odległości ok. 300 metrów – informuje st. kpt. Wojciech Rogowski z Wydziału Operacyjnego KP PSP w Sokołowie Podlaskim – Strażacy dokładnie sprawdzili cały budynek z użyciem detektorów i nie stwierdzili, by istniało zagrożenia związane z gazem.
Co zatem mogło skłonić mieszkańca do zaalarmowania straży? Zdaniem Wojciecha Rogowskiego, być może ktoś z mieszkańców wynosił pustą butlę gazową z mieszkania i jeśli była ona odkręcona charakterystyczny zapach gazu mógł pozostać na klatce schodowej. Na pewno jednak nie było to stężenie, które by zagrażało bezpieczeństwu mieszkańców.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie