Reklama
Apele nie przynoszą efektów, trawy płoną na potęgę
Tylko w czwartek, 24 marca, strażacy gasili cztery duże pożary suchych traw na terenie powiatu. W niektórych przypadkach zagrożone były budynki.
Tylko w czwartek, 24 marca, strażacy gasili cztery duże pożary suchych traw na terenie powiatu sokołowskiego. W tym na terenie gminy Sabnie zagrożone były budynki.
W czwartek trawy płonęły w gminie Bielany, między Patrykozami, a Wyszomierzem. Ugasili je strażacy z OSP Patrykozy
Po południu doszło do pożaru rżyska po kukurydzy w miejscowości Kupientyn-Kolonia w gminie Sabnie. Ogień ogarnął dużą powierzchnię i rozprzestrzeniał się w stronę zabudowań. Konieczna było wezwanie większych sił do jego ugaszenia. W akcji, poza strażakami z JRG Sokołów Podlaski, brali udział druhowie z jednostek OSP: Kupientyn, Nieciecz, Sabnie i Suchodół. Okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia policja.
Pracowity wieczór mieli strażacy z OSP Ceranów. Najpierw wezwani zostali do pożaru traw pomiędzy Ceranowem, a Długimi Kamieńskimi. Po ugaszeniu zostali przekierowani do kolejnego pożaru traw, tym razem w Wólce Rytelskiej. Była to już 9 interwencja strażaków z OSP Ceranów w tym roku przy gaszeniu płonących traw.
Jak widać ani apele służb ratowniczych, ani kary za wypalanie traw, ani nawet tragiczne zdarzenia, jak niedzielna śmierć mieszkanki Czekanowa nie odnoszą skutku...
GÓRNE FOTO: OSP CERANÓW, DOLNE – OSP SUCHODÓŁ
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 10
- Rolnictwo 20
- Usługi 16
- Praca 13
- Dla domu 2
- Motoryzacja 2
- Dla dzieci 0
- Edukacja 0
Reklama
Reklama
Karać i więcej nie podpali. A jak policja nie wie kto podpala to niech sprawdza czyje pole, łąka i wszystko jasne. A na Ceranowie wystarczy zaczaić się przed wieczorem i na gorącym uczynku można łapnąć.
Ta *%#)!& w banie jakoś jeszcze niezlapali przez parę lat co ludziom dobytki pali w tamtym rejonie guwniaze podpala a ty chłopa byś karał poco by podpalał żeby dopłaty niedostac
99 % podpaleń -- TO sprawa właścicieli TYCH traw.
Wystarczy sprawdzać kto jest właścicielem wypalonych łąk i mandat i zabranie dopłat?
Ale żeś mundry.... Sam to wymyśliłeś czy ktoś mundrzejszy podpowiadał?