Awaria pieca przyczyną groźnego pożaru

O jaką awarię chodzi. Przy awari pieca ,,cieknie woda ,, a w dodatku spaliło się poddasze.Czyżby piec był na poddaszu--- Dziwna sprawa!!!

Stary kawał -- dlaczego na patrol chodzi dwóch policjantów ,, bo jeden umie pisać a drugi czytać.. I tu nich komendant podyktuje rzecznikowi treść wpisu i nie będzie jaj. Piec w kotłowni a spaliło się poddasz.

Piec na poddaszu? Ciekawe

Inteligenci czytają ten artykuł bo jak nazwać kogoś kto wyczytał że piec był na poddaszu. Wybuch, np. tlących trocin co często się zdarza też może być nazwany awarią pieca. Jak coś takiego dudnęło i uszkodziło przewód kominowy, ogień poszedł na poddasze i mamy pożar. Ktoś mógł do pieca wrzucić coś łatwopalnego i nastąpiło jakieś przegrzanie elementów pieca/zapalenie się sadzy i iskra dostała się przez nieszczelny dach na poddasze. Do złego naprawdę nie trzeba wiele....

To nie ,,awaria pieca,, tylko rozsadziło dymnik górą i tu zgoda - płonie wtedy poddasze.

Sadza się zapaliła w przewodzie kominowym dlatego poddasze się spalilo.

[ do palacz ] Zgoda że za paliły się sadze ale też musiało dojść do rozszczelnieńa dymnika I tu piec niema nic do rzeczy. Pali się różnym fajansem i to są skutki.