Reklama
Bandyci zaatakowali na Repkowskiej. Pobili kierowcę, ukradli mu auto.
Kryminalni z sokołowskiej komendy wraz z policjantami z Radomia zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o dokonanie rozboju na 47-latku. Napastnicy zajechali drogę pokrzywdzonemu, pobili, zabrali samochód, dokumenty oraz pieniądze. Obydwaj sprawcy byli poszukiwani, jeden miał narkotyki. Usłyszeli już zarzuty. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.
Kryminalni z sokołowskiej komendy wraz z policjantami z Radomia zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o dokonanie rozboju na 47-latku. Napastnicy zajechali drogę pokrzywdzonemu, zmusili do zatrzymania pojazdu, którym jechał, uderzając go w głowę oraz kopiąc po całym ciele zabrali samochód, dokumenty oraz pieniądze. Obydwaj sprawcy byli poszukiwani. Usłyszeli już zarzuty. Za to przestępstwo grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Sokołowscy policjanci wraz z policjantami z Wydziału Kryminalnego z KWP zs. w Radomiu zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 33 i 38 lat podejrzanych o rozbój. Do zdarzenia doszło wieczorem na ul. Repkowskiej w Sokołowie Podlaskim. Dwaj młodzi mężczyźni zajechali drogę pokrzywdzonemu, który jechał swoim samochodem marki Mercedes Viano, zmuszając go do zatrzymania. Następnie zadając ciosy w twarz oraz kopiąc po całym ciele wyciągnęli go z pojazdu, po czym jeden z nich wsiadł w samochód pokrzywdzonego i odjechał w nieznanym kierunku. Pokrzywdzony wartość strat oszacował na ponad 60 tys. zł.
W trakcie wykonywania czynności okazało się, że pokrzywdzony rozpoznał jednego ze sprawców dzięki czemu jego zatrzymanie było tylko kwestią czasu. Już następnego dnia policjanci odnaleźli skradziony samochód. Zatrzymali również jednego ze sprawców, na dodatek był on poszukiwany.
Policjanci szybko ustalili i zatrzymali drugiego z napastników. Jak się później okazało mężczyzna był poszukiwany listem gończym celem odbycia kary pozbawienia wolności 8 lat.W miejscu zamieszkania tego mężczyzny policjanci zabezpieczyli marihuanę, prawie 300 gramów amfetaminy oraz przydomową plantację marihuany.
Jeden z mężczyzn usłyszał już zarzuty. Sąd wobec niego zastosował areszt na okres trzech miesięcy. Natomiast drugi ze sprawców trafił do więzienia. O dalszym losie młodych mężczyzn zadecyduje sąd.
Zgodnie z kodeksem karnym za to przestępstwo grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Usługi 15
- Praca 13
- Rolnictwo 13
- Dla domu 2
- Motoryzacja 2
- Dla dzieci 0
- Edukacja 0
Reklama
Reklama
Cie choroba ---- takie rzecz w Sokołowie,,,
A dlaczego nie ma informacji, że pokrzywdzony wcześniej pobił przyszłego napastnika i zabrał mu telefon ??
Źródło daj
A jakie to ma znaczenie, jeśli są to przestępcy z długimi wyrokami ?
Wie ktoś.o kim mowa
Tak
cioty.
A skąd to tacy banditos są? Wszyscy tutejsi?
Nie raz tak bywa , że cały sprawca i prowokator jest wolny i się śmieje.
ci zbuje to byli objazdowi chandlaże zielni
My też bez pracy, maniek chory, ale zostało nam parę groszy z handlu haszyszem i koksem. Pozdr Wanda (zwana Babcią Gandzią, jak tytuł tego filmu)
Babcia Gandzia? Oglądałem. Dobra francuska komedia. Można się pośmiać, więc przy wciąganiu krechy idealna rozrywka filmowa.
to węgierska komedia!!!
To Krukowa zielskiem handluje? Patologiczna rodzinka. Dlaczego psy się jeszcze sprawą nie zainteresowali??
Schetyna, pokaż swój sprzęt. W gębie to każdy mocny, szczególnie z Platformy Obywatelskiej. A od Sadowych i Kruków wara! Platfusy z twojej partii to zdrajcy ojczyzny! I nawet Budka Borys (lizus żyda Michnika) tego nie zmieni. Wy wszyscy liberałowie jesteście tacy sami, tylko twarze was różnią!
Jarosław! Ty chyba nie wiesz w kogo obronie stajesz. Rodzina Sadowych i Kruków zamieszana jest w osiedlową machinę inwigilacji. Coś na wzór afery podsluchowej w restauracji "Sowa i Przyjaciele", tyle że obiektem ich zainteresowania stali się zwykli Kowalscy. Nie mniej jednak, nie ważne kogo się podslu***e. Istotny jest sam fakt, że jest to niezgodne z prawem. I czy to będzie Donald z ekipą, czy zwyczajny Kowalski - to nie ma znaczenia. PS. Nigdy ze swej strony nie daruje Radkowi Sikorskiemu tych jego osławionych w TVPis słów z podsłuchów u Sowy. Nie zapomnę mu jego bezczelnych słów sugerujących mój rzekomo "knajacki styl" i "brak ikry". Mam na tym punkcie nieuleczalną alergie. Jak widać i slychac, dowodzi to niestety, że w Platformie Obywatelskiej, zdrajców Brutusów również nie brakuje. Z pozdrowieniami Grześ "Juliusz Cezar" Schetyna (były, wieloletni szef PO)
Maja tyle rozumu co ci z bajki sasiedzi lub I stopień upośledzenia .
Mam nadzieję, że spędzą długie lata za kratami?