
Zmienione w ubiegłym roku przepisy nakładają na gminy obowiązek kontroli, czy właściciele nieruchomości w prawidłowy sposób pozbywają się ścieków. Za brak umowy na odbiór nieczystości lub brak rachunków potwierdzających odbiór ścieków przez uprawnioną firmę grożą wysokie kary
Zmiany w przepisach to przede wszystkim efekt unijnych regulacji. Komisja Europejska już w połowie 2020 r. krytykowała Polskę za to, że nie wdrożyła tzw. unijnej dyrektywy ściekowej. Nieszczelne szamba i wylewanie ścieków wprost do gruntu to powszechny problem. Jeżeli nasze prawo nie zostanie poprawione, Polskę mogą czekać wysokie kary finansowe – mowa o kwotach nawet 6 mld euro.
W Polsce do tej pory system kontroli odbioru ścieków praktycznie nie funkcjonował. Zwracała na to uwagę w swoich raportach Najwyższa Izba Kontroli. „Ponad 80 proc. wszystkich wytworzonych ścieków komunalnych wytworzonych w nieruchomościach niepodłączonych do kanalizacji w kontrolowanych gminach trafiło do środowiska w stanie nieoczyszczonym. Nieoczyszczone ścieki komunalne pełne groźnych bakterii i wirusów bardzo często trafiają wprost do gruntu i przesiąkają do wód podziemnych oraz powierzchniowych” - napisali kontrolerzy w raporcie z kontroli zakończonej w grudniu 2021 r.
Zmienione w ubiegłym roku przepisy nakładają na samorządy obowiązek aktualizacji regulaminów dotyczących utrzymania czystości i porządku oraz stawek za wywóz ścieków, a także przeprowadzania kontroli szamb i innych zbiorników na nieczystości płynne oraz przydomowych oczyszczalni ścieków.
Osoby, które korzystają z sieci kanalizacyjnej, powinny mieć podpisaną umowę na odbiór nieczystości. Ci, którzy mają na swojej posesji szambo, mają obowiązek opróżniania go z częstotliwością gwarantującą, że nie dojdzie do przepełnienia i wylania się nieczystości, jednak nie rzadziej niż raz na rok. Właściciele nieruchomości wyposażonych w przydomowe oczyszczalnie ścieków również muszą wywozić nieczystości z częstotliwością określoną w instrukcji obsługi oczyszczalni, jednak nie rzadziej niż raz na trzy lata. Ścieki z szamb i przydomowych oczyszczalni może odbierać tylko firma posiadająca zezwolenie na prowadzenie działalności w zakresie opróżniania zbiorników bezodpływowych lub osadników w instalacjach przydomowych oczyszczalni ścieków i transportu nieczystości ciekłych. Dowodem, jak jest potrzebny w przypadku kontroli, jest faktura za wywóz nieczystości.
Obecnie, w myśl art. 10 ust. 2 Ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach za brak umowy z firmą asenizacyjną na wywóz szamba lub za brak rachunków grozi mandat w wysokości 500 zł. Jeżeli sprawa trafi do Sądu Rejonowego, może on nałożyć karę grzywny nawet do 5 tys. zł.
Temat nowych przepisów omawiany był m.in. na niedawnej sesji Rady Miasta i Gminy Kosów Lacki..
- Zostaliśmy, jako urząd, zobligowani do kontroli szamb pod groźbą kary finansowej – wyjaśniał na burmistrz Jan Słomiak. - Nie będziemy sprawdzać, jak wygląda to szambo i gdzie się ono znajduje, ale będziemy żądać faktury za wywiezienie nieczystości. Przepisy są bardzo ostre, a my zostaliśmy zobowiązani do ich egzekwowania. Proszę wziąć to pod uwagę – apelował burmistrz.
- Czy mogę przywieźć ścieki do oczyszczalni własnym transportem? Czy gmina wystawi mi fakturę, jak przywiozę ścieki do nowej oczyszczalni, kiedy już ona ruszy - pytał jeden z sołtysów. Budowa oczyszczalni ścieków w Kosowie Lackim jest na ukończeniu.
- Jeśli ta oczyszczalnia ruszy, na pewno będziemy ten temat rozpatrywać. Wszystko musi odbywać się zgodnie z przepisami. Dla mieszkańców kluczowe jest, by za wywóz ścieków otrzymali fakturę od uprawnionej do odbioru nieczystości firmy – podkreślił Jan Słomiak. Pytany przez przewodniczącego rady Wiesława Wiśniewskiego wyjaśnił, że na terenie gminy Kosów Lacki działają trzy podmioty zajmujące się odbiorem ścieków: firma Tomasza Maliszewskiego z Kosowa, Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej z Małkini oraz firma z Szumowa. - Faktury z tych firm na pewno będą honorowane - wyjaśnił Jan Słomiak.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie