Reklama

Nowy prezes Sokołów S.A. - Przemysław Gostkiewicz - po Bogusławie Miszczuku | Grupa Danish Crown | Sokołów S.A.

11/09/2023 20:38

Od 1 listopada stanowisko prezesa mięsnego koncernu Sokołów S.A. obejmie Przemysław Gostkiewicz.

- W związku z przejściem Bogusława Miszczuka na emeryturę międzynarodowa agencja rekrutacyjna przeprowadziła konkurs na stanowisko prezesa firmy Sokołów. W jego wyniku, decyzją zarządu Grupy Danish Crown, do której firma Sokołów należy, nowym prezesem zarządu Sokołów S.A. został mianowany Przemysław Gostkiewicz – czytamy w komunikacie prasowym.

Przemysław Gostkiewicz swoją karierę zawodową rozpoczynał w firmie P&G. Później pracował na stanowiskach wysokiego szczebla w globalnych korporacjach, takich jak Danone i SC Johnson. W 2022 r. został wybrany na stanowisko CEO w firmie Bakoma. - Jego bogate doświadczenie zawodowe obejmuje zarówno rynki krajowe, jak i międzynarodowe, co czyni go doświadczonym liderem w świecie handlu, podkreślono.

Bogusław Miszczuk w przeszedł w sokołowskim zakładzie wszystkie szczeble kariery zawodowej - zwieńczone stanowiskiem dyrektora Oddziału Sokołowskie Zakłady Mięsne. Od 2001 r. pełni funkcję prezesa zarządu Sokołów S.A. 31 października przejdzie na emeryturę.

Mający swój główny zakład w Sokołowie Podlaskim koncert Sokołów S.A. należy do największych producentów mięsa w Europie i jest liderem branży w Polsce. W skład holdingu wchodzi 8 zakładów produkcyjnych, które znajdują się w: Sokołowie Podlaskim, Kole, Robakowie, Dębicy, Czyżewie, Jarosławiu, Tarnowie oraz Osiu. Firma zatrudnia blisko 9 500 osób.

OPR. BGG/INFORMACJE I FOT. SOKOŁÓW S.A.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Jon - niezalogowany 2025-01-12 06:45:59

    Dla mnie to ta firma Sokołów to firma wyzyskująca pracowników Niektórzy ludzie pracują po 20-25 a nawet i więcej lat.Dyrektorzy,majstrowie to może i zarabiają pieniądze ale na te ich pobory musi ktoś zarobić,muszą ci szaracy zwykli pracownicy.Nas ludzi wyzyskują jak jak tyko mogą,zero poszanowania dla pracowników a szczególnie w oddziale farm food.W tym oddziale to takiej szajki nigdy nie było jak teraz .Dyrektor,zastępca dyrektora,szef produkcji to jedna wielka szajka .Straszni koledzy którzy nie szanują swoich pracowników i dążą do tego by rozwijać umiejętności swoim pracownikom tylko jak ludzie się zwalniają to oni nie próbują ich nawet zatrzymać w ten sposób by dać pracownikowi większe pieniążki by go zatrzymać bo to są pracownicy doświadczeni a nie zatrudniać jakiś Kolumbijczykiem,Kubańczyków oraz nepalczykow którzy nie potrafią nic.Dlaczego prezes tym problemem się nie zajmie.Moze nawet prezes nie wie że coś takiego się dzieje w zakładach bo dyrektorowie wszystko zamiatają pod dywan.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do