Biskup Antoni Pacyfik Dydycz (1938-2025) – zawsze blisko ludzi

- To wspomnienie dedykuję śp. Biskupowi Antoniemu Pacyfikowi Dydyczowi – mądremu i dobremu Pasterzowi, który pozostanie w moim sercu na zawsze. To wyjątkowa postać dla miasta – uhonorowany tytułem Honorowego Obywatela Sokołowa Podlaskiego – wyróżnieniem, na które w pełni zasługiwał – tak zmarłego 14 września biskupa seniora Diecezji Drohiczyńskiej wspomina Maria Koc - poseł, a wcześniej wieloletnia dyrektor Sokołowskiego Ośrodka Kultury.

Ostatni raz spotkaliśmy się 13 czerwca tego roku w Drohiczynie. To były imieniny Księdza Biskupa Antoniego Pacyfika Dydycza. Razem z moim mężem Piotrem odwiedziliśmy Ekscelencję z samego rana i byliśmy pierwszymi Jego gośćmi tego dnia. Ksiądz Biskup Antoni był już po śniadaniu. Bardzo się ucieszył, kiedy nas zobaczył. Rozmawialiśmy długo, Ekscelencja pytał o politykę, o wybory prezydenckie, które niedawno się odbyły. Opowiadał o spotkaniach, jakie odbył w ostatnich miesiącach, o znajomych, także że świata polityki, którzy Go odwiedzali.

Wspominał swoje wyjazdy na Kresy. O Polakach na Białorusi, Ukrainie czy na Litwie mógł rozmawiać godzinami! O ludziach, o miejscowościach, które odwiedzał, o kresowych kościołach i cmentarzach.

Zawsze, kiedy rozmawialiśmy na te tematy, przypominała mi się wizyta w Sokołowie Podlaskim Polskiego Zespołu Folklorystycznego z Mozyrza na Białorusi. To było niedługo po tym, jak zostałam dyrektorem Sokołowskiego Ośrodka Kultury. Zespół przyjechał do Sokołowa Podlaskiego dzięki naszej współpracy ze Stowarzyszeniem „Wspólnota Polska”. Nasi Rodacy dali kilka koncertów w SOK, obejrzeli z ciekawością miasto i zapragnęli pojechać jeszcze do Drohiczyna. Zorganizowaliśmy im więc wyjazd do stolicy naszej diecezji. Wszystko działo się szybko, ale postanowiłam zadzwonić do Księdza Biskupa Antoniego i zapytać, czy miałby życzenie spotkać się na chwilę z Polakami z Mozyrza? Oczywiście, odpowiedział Ksiądz Biskup! Miałem inne plany, ale je zmienię i chętnie spotkam się z naszymi gośćmi! Pani wie, że Mozyrz dostał się pod rosyjski zabór jeszcze w 1772 roku? I pomimo tego, że te tereny od tylu lat są poza Polską, Polacy nadal tam żyją i kultywują polskość! Muszę się z nimi spotkać i im za to podziękować! To było niezwykłe spotkanie. Bardzo wzruszające. Ksiądz Biskup Antoni był jak zawsze serdeczny, uśmiechnięty, niezwykle życzliwy. Rozmowa trwała długo, na pewno dużo dłużej, niż to było zaplanowane. Jak się okazało, Ksiądz Biskup znał Mozyrz, znał tamte tereny, opowiadał o ich historii i ludziach, którzy tam żyli. Miał ogromną wiedzę, wszechstronną i potrafił opowiadać, jak nikt inny. Nasi goście z Mozyrza byli oczarowani Księdzem Biskupem! I bardzo wzruszeni, że choć żyją z dala od Macierzy, Ksiądz Biskup Antoni wiedział tak wiele o ich mieście, o ich życiu i o ich troskach.

Każde spotkanie z Księdzem Biskupem Antonim było właśnie takie. Niezależnie, czy Ekscelencja przyjeżdżał do Sokołowa Podlaskiego, czy my odwiedzaliśmy Go w Drohiczynie, zawsze był serdeczny. Zawsze uśmiechnięty i pogodny, choć przecież niejednokrotnie cierpiący. Zawsze skupiony na ludziach, z którymi się spotykał. Zawsze dla nich.

Ksiądz Biskup Antoni Pacyfik Dydycz żywo interesował się tym, co się dzieje w sokołowskiej kulturze. Przyjeżdżał na koncerty muzyki klasycznej do sokołowskiej konkatedry. Koncerty te organizowaliśmy w ramach cyklu „Mazowsze w Koronie”. Akustyka w konkatedrze jest znakomita, więc każda, nawet największa forma muzyczna brzmiała tu wyjątkowo! Bardzo się te koncerty podobały Ekscelencji.

Lubił także nasze „Koncerty Noworoczne”, z udziałem sokołowskich chórów, solistów, zespołów wokalnych. Czuliśmy w Sokołowskim Ośrodku Kultury, że dla Księdza Biskupa kultura ma bardzo duże znaczenie. Bo bez kultury opartej na wartościach nie ma Polski. A Ksiądz Biskup był wielkim Patriotą. Polskę kochał całym sobą. I potrafił docenić wszystko, co Polsce służy. Czuliśmy, że bardzo ceni pracę ludzi kultury i rozumie ich troski. I mieliśmy rację.

Na początku 2013 roku Ekscelencja zaprosił mnie do Drohiczyna. Rozmawialiśmy wtedy o środowisku ludzi kultury w naszej Diecezji Drohiczyńskiej. Rozmawialiśmy o możliwościach współpracy, ale też trudnościach wynikających z faktu, że nasza diecezja podzielona jest na dwa województwa. I wtedy Ksiądz Biskup Antoni poprosił mnie, abym znalazła pomysł na to, jak tę współpracę ludzi kultury zainicjować i zintensyfikować. I tak się stało. Jeszcze w 2013 roku utworzyliśmy Stowarzyszenie Podlaskie Dziedzictwo Kultury, które działa do dziś. Do Stowarzyszenia należą animatorzy kultury, artyści, dyrektorzy instytucji kultury, wolontariusze z różnych miejscowości w Diecezji Drohiczyńskiej. W ciągu kilkunastu lat działalności podjęliśmy wiele działań. I zawsze był z nami Ksiądz Biskup Antoni Pacyfik Dydycz. Zawsze nas wspierał, zawsze interesował się tym, co robimy, nad czym pracujemy. Lubił spotkania z nami i my to czuliśmy. I spotykaliśmy się z Ekscelencją zawsze z największą radością i wzruszeniem. Do końca.

Ksiądz Biskup Antoni Dydycz zawsze z wielkim zaangażowaniem promował Podlasie – jego kulturę i wielokulturowość – nie tylko w homiliach i swoich licznych publikacjach. W rocznicę wizyty apostolskiej Jana Pawła II w Drohiczynie, 9 czerwca, proklamował obchodzony każdego roku Dzień Podlasia. To regionalne święto łączy mieszkańców historycznego Podlasia, dziś położonego na terenie trzech województw: podlaskiego, mazowieckiego i lubelskiego.

Wspominając Księdza Biskupa Antoniego nie sposób nie wspomnieć pięknego wydarzenia Jemu poświęconego, które odbyło się w Sokołowskim Ośrodku Kultury w marcu 2012 roku. Zawsze wiedzieliśmy, że Ksiądz Biskup Antoni jest w Sokołowie Podlaskim kochany. Postanowiliśmy więc poprosić Ekscelencję, aby zgodził się na zorganizowanie w SOK spotkania z cyklu „Tu pozostać muszę” ze swoim udziałem. Te spotkania były pewnego rodzajem benefisami, poświęconymi ludziom związanym z Sokołowem Podlaskim i dla mieszkańców bardzo ważnych. Ksiądz Biskup się zgodził i w dniu 11 marca 2012 roku został bohaterem 18. już spotkania z cyklu „Tu pozostać muszę”! Sala widowiskowa pękała w szwach! Ludzi na to spotkanie przybyły tłumy! Na scenie Ksiądz Biskup Antoni i my we dwie z Alą Simanowicz, jako prowadzące to wydarzenie. Czułyśmy ogromną tremę.

Niepotrzebnie! Ekscelencja, jak zawsze uśmiechnięty, spokojny, z poczuciem humoru opowiadał o swoim dzieciństwie, o latach młodości, o seminarium i Zakonie Kapucynów, do którego wstąpił. Opowiadał o pracy w Rzymie i o Ojcu Świętym Janie Pawle II. Wspominał wizytę Ojca Świętego w Drohiczynie i przygotowania do tego wielkiego wydarzenia. Wspomnienia Księdza Biskupa przerywane były występami sokołowskich artystów, których Ekscelencja tak bardzo cenił.

Punktem kulminacyjnym tego wieczoru było wręczenie Księdzu Biskupowi Antoniemu Dydyczowi aktu nadania tytułu Honorowy Obywatel Sokołowa Podlaskiego! Akt wręczyli Ekscelencji Burmistrz Bogusław Karakula i Przewodniczący Rady Miasta Waldemar Hardej. Obaj Panowie podkreślili, jak ważną postacią dla miasta jest nasz Ksiądz Biskup. Obecny w życiu mieszkańców, często ich odwiedzający w parafiach, uczestniczący w ważnych wydarzeniach, wspierający cenne inicjatywy w mieście, jak chociażby Dom Miłosierdzia im. Jana Pawła II w dawnym Pałacu Malewiczów. Pamiętam, że wtedy wszyscy się dziwiliśmy, skąd Ksiądz Biskup bierze siły, aby być tak aktywnym, tak obecnym w życiu swoich diecezjan. W Sokołowie Podlaskim, ale przecież też we wszystkich miastach i miejscowościach Diecezji Drohiczyńskiej.

Wiedzieliśmy, że ten dzień musi nadejść. Dzień, w którym nasz ukochany Ksiądz Biskup Antoni odejdzie do Domu Pana. Spodziewaliśmy się tego, ale mieliśmy nadzieję, że jeszcze nie teraz. I choć wiemy, że trafił przed oblicze dobrego Boga, to po ludzku czujemy smutek. Już nie spotkamy się w Drohiczynie z Biskupem Antonim, nie będziemy wspólnie się modlić, planować i wspominać. Nie będziemy żartować i opowiadać historyjek z przeszłości. Jego nie ma już wśród nas, ale jest w naszych sercach. Na zawsze. Mądry i dobry. Troskliwy i życzliwy. Ksiądz Biskup Antoni Pacyfik Dydycz. Nasz ukochany Biskup.

MARIA KOC
POSEŁ RP, A WCZEŚNIEJ WICEMARSZAŁEK SENATU I WIELOLETNIA DYREKTOR SOKOŁOWSKIEGO OŚRODKA KULTURY