
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przesłało do Rady Gminy Ceranów skargę na wójta, jaka wpłynęła do ministra Mariusza Błaszczaka. Radni na komisjach uznali, że zajmować się nią nie będą, bo autor jest anonimowy. Ale radna Ewa Częścik znalazła oryginalny sposób, by skłonić swoich kolegów do przyjrzenia się sprawie…
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przesłało do Rady Gminy Ceranów skargę na wójta, jaka wpłynęła do ministra Mariusza Błaszczaka. Radni na komisjach uznali, że zajmować się nią nie będą, bo autor jest anonimowy. Ale radna Ewa Częścik znalazła oryginalny sposób, by skłonić swoich kolegów do przyjrzenia się sprawie…
Skarga do ministra Mariusza Błaszczaka wpłynęła 27 stycznia. Autor – podpisany jako „Mieszkaniec Gminy Ceranów” opisał w niej, jak wyglądają relacje wójta z pracownikami Urzędu Gminy Ceranów. „Sytuacja w urzędzie jest chora” – podkreśla i wymienia incydenty, do jakich miało dochodzić w instytucji. „Często słyszane są krzyki przełożonego, płacz pracownic i widać ich zdenerwowanie”. W szczególnie trudnej sytuacji zdaniem autora są starsi pracownicy, którym brakuje kilka lat do emerytury, a których zwolnienie zapowiedział wójt. 6 grudnia jedna z pracownic w wyniku silnego stresu została odwieziona karetką do szpitala – o tej sprawie już wcześniej informowali nas Internauci. Skarżący się zwraca też uwagę, że „nie do pomyślenia jest, żeby radio podlaskie promowało wójta, a kryło prawdę i zakłamanie, jakie panuje w Urzędzie Gminy Ceranów”. W piśmie padają mocne określenia, charakteryzujące relacje wójta z pracownikami.
Ministerstwo – choć pod pismem nie ma nazwiska – nie wyrzuciło skargi do kosza, tylko przesłało ją do rozpatrzenia Radzie Gminy Ceranów. Ale radni w zdecydowanej większości nie chcieli, by sprawa była omawiana na sesji i najwyraźniej nie mieli ochoty zajmować się kwestiami poruszonymi przez autora. Na komisjach przegłosowali, żeby pozostawić skargę bez rozpatrzenia, a punkt poświęcony tej sprawie usunąć z porządku obrad sesji 27 lutego. Powód? Autor nie podał swojego nazwiska, zatem nie ma komu wysłać odpowiedzi na skargę.
Na poniedziałkowej sesji przewodniczący rady Stanisław Pacholec złożył wniosek o usunięcie tego punktu z porządku obrad. Zaprotestowała radna Ewa Częścik. - Sprawa jest poważna i powinniśmy wyjaśnić ją choćby po to, żeby oczyścić dobre imię władz gminy. Uważam, że powinniśmy jednak rozpatrzyć tę skargę - przekonywała. Ale nowa radca prawna urzędu (mimo prośby z sali nie chciała się przedstawić) poinstruowała przewodniczącego, że nie jest to moment na dyskusje i Stanisław Pacholec błyskawicznie zarządził głosowanie nad wnioskiem o usunięcie sprawy skargi z porządku obrad. Pomysł poparło 7 radnych, 3 było przeciw i 3 wstrzymało się od głosu.
Przewodniczący otrzymał od radnej Częścik wniosek w sprawie skargi, ale wrócił do sprawy dopiero na koniec sesji.
- Podpisałam tę anonimową skargę swoim nazwiskiem, bo dzięki temu nie będzie ona już anonimowa, co uniemożliwiło jej rozpatrzenie dziś. Uważam, że pismo zawiera wiele faktów, które miały miejsce i zdecydowałam się to podpisać - podkreśliła radna. Pod pismem „Mieszkańca Gminy Ceranów” dopisała też: „Proszę o powołanie komisji doraźnej do spraw mobbingu oraz o powołanie biegłego specjalisty w tej dziedzinie (np. biegłego psychologa)”.
- Dziękuję pani radnej za przyznanie się do napisania tej skargi – zinterpretował zachowanie radnej wójt Krzysztof Młyński, a na sali wybuchła kłótnia.
- Złożę to pismo jeszcze oficjalnie, przez biuro podawcze, bo u pana, panie przewodniczący, może zginąć - zakończyła temat Ewa Częścik. Do sprawy będziemy wracać.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Brawo radna Częścik, tak trzymaj.
Słowa uznania dla Radnej Ewy. Trzeba mieć dużo odwagi, żeby tak jawnie przeciwstawić się i dążyć do wyjaśnienia sprawy zgodnie z prawdą, a nie przyzwalająco milczeć jak większość radnych. Rozumiem, że wójt i przewodniczący rady chcieli to ukryć i wyciszyć sprawę, bo jest ona trudna, kładzie się mocnym cieniem na pracodawcę, ale tym bardziej należało ją rozpatrzyć, aby oczyścić sytuację. Każdy pracodawca jest obowiązany przeciwdziałać mobbingowi . Wójt czy nie wójt mobbing w Polsce jest zabroniony i karalny.
Już dawno powinien Wójt zrobić porządki z personelem. Co to za urzędnik który potrafi tylko siedzieć i kawki spijać .Przekonałem się osobiście jak chciałem działalność założyć. Zostałem odesłany do innej gminy bo Pani stwierdziła że nie potrafi .Skoro Pan Wójt chce zmienić kadrę to ma mu temu podstawy i nie wolno się mobbingiem zasłaniać .Wystarczy się doszkolić albo odejść z honorem .
Jak Pan taki nowoczesny to trzeba było działalność założyć przez internet. Pan Kazik pisze "Wójt CHCE zmienić kadrę" i ma podstawy. Czy to, aby nie dyskryminacja ze względu na wiek. Pan Wójt jest pracodawcą chyba ładnych parę lat i jeżeli już to powinien personel wyszkolić . Mobbingu proszę nie zasłaniać brakiem kompetencji personelu. Usprawiedliwienie wręcz żenujące.
To bzdury! - Chyba nikt tak nie pomyślał..., Niemożliwe! - Nikomu nie przyszło do głowy..., Jedyną refleksją, jaka się nasuwa jest - W KOŃCU! Sprawa opisana w artykule nie jest w gminie tajemnicą poliszynela, mówi się o tym głośno w różnych środowiskach, ale zawsze 'anonimowo'. Czy to strach, brak odwagi by walczyć o własną godność? A może bezsilność, perspektywa, że i tak nic się nie zmieni...? Lepiej pozostać biernym, akceptować stan rzeczy takim, jaki jest?Bez względu na konsekwencje...? Gratulacje dla Pani, która postanowiła walczyć w imieniu ogółu, miejmy tylko nadzieję, że nie będzie to walka z wiatrakami... Że w końcu duch odwagi zrzeszy uciemiężony lud... Bo patrzeć na to dłużej, sił braknie. Jakim człowiekiem trzeba być, by tak traktować bliźnich? - Słabym! Malutkim! Tycim tycim! Niedowartościowanym! A może trauma z dzieciństwa? Tak czy owak, władca dyktator mniemanie o sobie ma wielkie - alfa i omega, początek i koniec, kto go nie wielbi, tego koniec rychły... Strzeżcie się ludzie, bo nie znacie dnia ani godziny, aż was łaska włodarza opuści, a jego pomna zemsty ręka dosięgnie!
Właśnie, że jest tajemnicą poliszynela. "Tajemnica poliszynela ? rzekoma tajemnica, o której wszyscy (w danej społeczności) wiedzą, lecz nikt o niej głośno nie mówi." (Wikipedia).
Skrót myślowy, wiedzą i mówią głośno, z tym że akceptują
To bzdury! - Chyba nikt tak nie pomyślał..., Niemożliwe! - Nikomu nie przyszło do głowy..., Jedyną refleksją, jaka się nasuwa jest - W KOŃCU! Sprawa opisana w artykule nie jest w gminie tajemnicą poliszynela, mówi się o tym głośno w różnych środowiskach, ale zawsze 'anonimowo'. Czy to strach, brak odwagi by walczyć o własną godność? A może bezsilność, perspektywa, że i tak nic się nie zmieni...? Lepiej pozostać biernym, akceptować stan rzeczy takim, jaki jest?Bez względu na konsekwencje...? Gratulacje dla Pani, która postanowiła walczyć w imieniu ogółu, miejmy tylko nadzieję, że nie będzie to walka z wiatrakami... Że w końcu duch odwagi zrzeszy uciemiężony lud... Bo patrzeć na to dłużej, sił braknie. Jakim człowiekiem trzeba być, by tak traktować bliźnich? - Słabym! Malutkim! Tycim tycim! Niedowartościowanym! A może trauma z dzieciństwa? Tak czy owak, władca dyktator mniemanie o sobie ma wielkie - alfa i omega, początek i koniec, kto go nie wielbi, tego koniec rychły... Strzeżcie się ludzie, bo nie znacie dnia ani godziny, aż was łaska włodarza opuści, a jego pomna zemsty ręka dosięgnie!
Do Zofii .To są moje spostrzeżenia a jak Pani broni tak kadry to proszę o ripostę na temat odwołania skarbnika .Po tych komentarzach można domyśleć się kto to pisze .Chciał bym zobaczyć wasze miny po kolejnych wyborach .Prości ludzie nie mają czasu na czytanie tych komentarzy .Tacy ludzie widzą co Wójt dla gminy robi .
Chciał Pan ripostę to proszę. Nie jest szybka, ale jednak odpowiadam. Odnośnie odwołania skarbnik to została zastosowana znana metoda ?cel uświęca środki?. Inaczej mówiąc sposób osiągnięcia jakiegoś celu może być nieuczciwy, naganny, jeśli sam cel jest szczytny, a polegająca na stosowaniu podstępu, przemocy, obłudy dla dobra ogółu. Gdyby był w odpowiednim czasie ustanowiony zastępca na wypadek choroby, urlopu itp. to nie trzeba by odwoływać pani skarbnik. Jak się okazuje łatwiej było zwołać dwie sesje , zapłacić radnym, sołtysom, zmarnować dużo czasu i pieniędzy , niż wcześniej w odpowiednim czasie przewidzieć takie sytuacje i ustanowić zastępstwo, co jest obowiązkiem wójta. W ten sposób z powodu choroby skrzywdzono człowieka. I tak hasło wyborcze ?najważniejszy jest człowiek? zmieniło się na ?najważniejsze są drogi?. Ciekawa jestem, czy teraz ustanowione są zastępstwa pracowników na czas ich nieobecności. Teoretycznie może się okazać, że pracownik wróci po dłuższym urlopie a tu są duże zaległości w pracy. Wnioski: źle pracuje, nie wywiązuje się z obowiązków, zwolnić. A wystarczy ustalić zastępstwo i upoważnić. Jest to obowiązek przełożonego. Jeżeli jest inaczej to jest po prostu zasrXana organizacja pracy. Cytat "Prości ludzie nie mają czasu na czytanie tych komentarzy .Tacy ludzie widzą co Wójt dla gminy robi " Otóż ja zaliczam się do prostych ludzi, czytam komentarze, interesuję się sprawami gminy. Ludzie widzą wszystko co wójt robi, niekoniecznie to co chce wójt. Odnośnie miny po kolejnych wyborach, to swoją proszę obejrzeć w lustrze, może być kwaśna.
Nareszcie Bóg wysłuchał modlitw w intencji, którą wójt zamawiał i zmiłował się nad pracującymi w gminie. Posłużył się osobą p, radnej. Amen
jest prosta metoda na takiego pacana bez honoru. trzeba w wyszukiwarkę np. google lub inną wpisać słowa: kamerki, podsłuchy kamerki są w budzikach, w długopisach, są też o wiele mniejsze , wystarczy kupić przez internet, a później zanieść do pracy (nic NIKOMU nie mówić) poczekać, sam się wkopie. A później z nagraniem do prokuratora zgłosić nękanie mobbing. to wszystko.
No naprawdę sensacja jakich mało. Brawo Pani radna .Czy teraz jest Pani zadowolona ? Takie ciagłciągłe szczucie kogoś to robi się chore .Były kontrole, donosy teraz mobbing .Potrafi Pani coś jeszcze wymyśleć?W tej sytuacji nasuwa się tylko takie stare przysłowie (każdy kij ma dwa końce).Może niegie długo przeczytamy artykuł z panią w roli głownej
To jest sensacja, szacunek dla pani radnej jedynej odważnej, która walczy z tą patologią w gminie Ceranów. Mobbing i wyzwiska są tam na porządku dziennym, i niemal każdy interesant, który odwiedza gminę może natknąć się na docinki wójta w stronę swoich podwładnych. Wszyscy o tym wiedzą, ale każdy milczy bo przecież wójt tyle robi dla gminy. Moje pytanie jest takie co ma piernik do wiatraka, z resztą wójt sam tych rzeczy nie robi ma od tego właśnie pracowników, których traktuje jak śmieci. Pan wójt traktuje gminę Ceranów jak własne podwórko, na którym może właśnie on szczuć i zastraszać pracowników bez żadnej odpowiedzialności karnej. Te czasy samowolki już dawno się skończyły i mam nadzieję, że to się w końcu skończy bo ludzie nie są w stanie tak dłużej pracować w warunkach zaszczucia, wyzwisk i wiecznego strachu. Bardzo tym ludziom współczuję i zastanawiam się jak oni w ogóle są w stanie pracować w takich warunkach, człowiek pod wieczną presją nie może i nie da rady być efektywny w pracy.
Brawo dla Radnej. Więcej takich odważnych radnych, którzy potrafią bronić pracowników.
Do Małego. Twój nick wskazuje, ze przeciwieństwem Małego jest Wielki, to takie czytelne kim jesteś. Atakuje Pan Radną. Zarzuca jej Pan całe zło, którego nie popełniła. "Były kontrole, donosy teraz mobbing", chociaż jak gazety pisały to kontrole były z urzędu, a mobbing jeżeli nie jest prawdą, to nie ma się czego obawiać. Czy pani Radna potrafi jeszcze coś wymyślić. Na pewno, ma pełno pomysłów i to dobrych. Przede wszystkim szanuje ludzi i stara się im pomagać. I proszę nie straszyć tym kijem i artykułami w prasie, to takie małe. Ja też znam przysłowie, które pasuje do tej sytuacji "nosił wilk razy kilka........".
No tak wielka pani radna .Moze niech opowie o wycieczce do parlamentu . panią popierają pracownicy gminy i rodziny a Wójta cała reszta gminy . Wójcie trzymaj się i zmień w koncu te babcie na kogoś kto się na tym zna , a nie tylko czeka emerytury
Zbych kiedyś i Ty będziesz dziadkiem i będziesz czekał emerytury. To też cię trzeba będzie wymienić??
Zbych jesteś oprrrrrrych!
Do sosny .Moze nosił wilk razy kilka ... mały był dawid a z goliatem wygrał ... prawda wielka Sosno?. Czemu tak się nie udzielałeś jak gmina była najbardziej zadłurzona .Może stołek wójta ci się marzy? Co jest z wami ludzie ? Piszcie co wam wójt złego zrobił .Piszcie jak rozwiązał problem z podtopioną drogą w Rytelach Olechnych .O drodze na Jagodnik , na Noski ,drodze do szkoły w Ceranowie . Można tak wyliczać długo tylko po co lepiej robić sensację z Pani której wójt w czymś przeszkadza
Dawid nie był mały tylko niewysoki, wygrał,bo wiedział jak użyć skromnej broni, którą posiadał. A tak nawiasem czy gmina była kiedyś bardziej zadłużona niż teraz. Przepraszam nie wiedziałam. Stołek tego Wójta mi się nie marzy. Rozwoju gminy nie będzie, bo inwestycji nie będzie , bo kredytów nie udzielą. Pozostanie tylko zaciskanie pasa i spłacanie zaciągniętych wcześniej kredytów. Sosna
Co Mały myślisz , że stołek wójta jest dożywotni ? A podtopione drogi to wójta święty obowiązek jest gospodarzem tego terenu. Ma władze i gminne pieniądze , więc wynajęcie firmy to mały pikuś.
Mały jeżeli tak bardzo podoba ci się wójt to opraw sobie go w ramki i powieś w salonie lub w sypialni i delektuj się jego widokiem. Bo takich bzdur jakie piszesz to nie da się czytać. A jeżeli chodzi o mobbing w ceranowskiej gminie to nie trzeba wymyślać to dzieje się na co dzień i to od lat. Wszyscy o tym wiedzą tylko ty mały nie wiesz, a może po prostu nie wiesz co to znaczy.
Pani radna Ewa powinna dostać złoty medal za swoją determinację. Szkoda że tylko jeden z radnych Ją wspiera. Co z pozostałymi radnymi ? Bo o przewodniczącym rady nie warto wspominać bo on tam siedzi tylko po to żeby brać pieniądze i kompromitować całą radę swoją błyskotliwą wiedzą.
Panie Grzegorzu Z a ich Pan w ch.z tymi komentarzami
Przewodniczący kompromituję nie tylko całą radę ale i PSL . Może pójdzie w ślady wójta skoro tak się we wszystkim słucha. Część radnych również wspiera radną , ale nie mają większości bo pozostali radni przechodzą pranie mózgu przed każdą sesją.Mobbing w ceranowskiej gminie ciągnie się od 6 lat. Wszystkie instytucje doskonale wiedzą !!!!!!
Ciekawy jestem co z tego wyniknie ? Tyle się dzieje i nic?
Do ;sosny; która też jest ;gość; .To co piszesz to paradoks. Wójt nic nie robi i nie będzie robił bo nie ma kredytów. A jednak robi bo pieniądze ma i to jego święty obowiązek. Przecież to o czym piszesz świadczy o tobie .Brak ci pomysłów jak oczernić wójta? Żenada!!!!
Do Małego. Widzę , że Pan lubi moje komentarze. Odnosi się do nich ?czule? , ale proszę przeczytać moją odpowiedź ze zrozumieniem. Dotyczy ona ewentualnego następcy Wójta. Dotyczy czasu przyszłego, nie teraźniejszego. Czy Pan myśli, że ja nie wiem skąd się biorą fundusze na inwestycje i inne programy wspierające rozwój, że Wójt tylko posiadł taką wiedzę. Przede wszystkim, żeby z nich skorzystać trzeba mieć wkład własny, który na warunki finansowe Gminy często okazuję się dużym obciążeniem. Wkład własny pokrywać można kredytami do czasu posiadania płynności finansowej. Jak Pan chwali Wójta, że dużo robi, że ma pieniądze, to domniemuję , że tych kredytów było sporo. Brać można do czasu. Później ich nie udzielą. Pozostanie spłacanie. Jeden brał kredyty i jak mówią robił dużo, drugi będzie musiał zaciskać pasa i je spłacać. O tym była moja odpowiedź. W którym to momencie napisałam, że Wójt nic nie robi ? I skąd pomysł, ze chcę oczerniać Wójta? Zaiste - rozumowanie Pana jest niepojęte.
Do Małego; Piszesz same bzdury bo zazdrościsz , że pani Ewa zyskała tylu zwolenników. Szkoda czasu na czytanie twoich komentarzy. To jest dopiero Żenada !!! Zapewniam Cię ,że pomysłów pani radnej nie zabraknie . Nikogo nie oczernia tylko piszę prawdę.
Myślę ,że w końcu finał nastąpi i skończą się kłamstwa , którymi są radni karmieni???
Drogi administratorze! Dlaczego zablokowano mój komentarz? Jakie były w nim nadużycia? Nie zawierał obraźliwych słów. Było bardzo dużo polubień /około stu /. Komentarz napisałam po przeczytaniu artykułu. Takie wyciągnęłam wnioski. Mogły się one nie podobać niektórym osobom/ było ich chyba cztery/ to oczywiste, ale mam prawo do własnych wniosków. Nieraz czytam bardzo mocne komentarze na dużych portalach, których nie usuwają. Uważam, że mój komentarz był łagodny choć krytyczny. Usunięcie komentarza odbieram jako dotkliwą cenzurę. Sosna
Komentarz został zablokowany w wyniku zgłoszenia nadużycia przez internautę - zgłaszający jako powód podał użycie nicka tożsamego z nazwiskiem, a związanego z gminą - nie chodziło tu o samą treść komentarza. Administrator nie blokuje sam żadnych komentarzy - robimy to wyłącznie po zgłoszeniu nadużycia i jego rozpatrzeniu.
Dziękuję za odpowiedź. Nie przypuszczałam, że mój nick /pseudonim/ Sosna może być tożsamy z nazwiskiem, osoby związanej z gminą. Ja takiej osoby nie znam i nie było to moim zamiarem. Dla wyjaśnienia pseudonim pochodzi od nazwy drzewa. W takiej sytuacji powód zablokowania komentarza uważam za wątpliwie zasadny. Nie mam możliwości sprawdzenia czy osoba o takim nazwisku jest związana z gminą. Od tej pory będę używać nicka pisanego małą literą np. sOSNA, ponieważ nazwy drzew piszemy małą literą. Mam nadzieję, że będzie dobrze.