Reklama

Chcą wprowadzić w Polsce stan wyjątkowy! Co to oznacza w praktyce?

31/08/2021 13:40

Rada Ministrów postanowiła wystąpić do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni w przygranicznym pasie, czyli na części województwa podlaskiego i lubelskiego. Jeśli prezydent Andrzej Duda uzna, że okoliczności wprowadzenia stanu wyjątkowego są racjonalne i zasadne - ten stan będzie wprowadzony w trybie natychmiastowym. 

Rada Ministrów postanowiła wystąpić do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni w przygranicznym pasie, czyli na części województwa podlaskiego i lubelskiego. Jeśli prezydent Andrzej Duda uzna, że okoliczności wprowadzenia stanu wyjątkowego są racjonalne i zasadne - ten stan będzie wprowadzony w trybie natychmiastowym. 

- Premier Mateusz Morawiecki złożył do prezydenta wniosek o wprowadzenie na wybranych obszarach stanu wyjątkowego na okres 30 dni - informuje portal Wirtualna Polska. 

Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński przekazał, że pas związany ze stanem wyjątkowym obejmie 183 miejscowości. Będzie to 115 miejscowości w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim. Chodzi o miejscowości bezpośrednio przylegające do granicy z Białorusią.

Wprowadzenie stanu wyjątkowego niesie za sobą daleko idące konsekwencje dla obywateli i instytucji. To m.in. ograniczanie wolności obywatelskich.

W praktyce oznacza to zakaz zrzeszania się, organizowania oraz przeprowadzania zgromadzeń, organizowania oraz przeprowadzania imprez masowych, a także imprez artystycznych i rozrywkowych, które nie są imprezami masowymi, strajków i wszelkich akcji protestacyjnych, akcji protestacyjnych studentów.

- Straż Graniczna, wojsko Polskie i policja, która będzie pilnowała porządku w pasie granicznym, musi mieć instrumenty efektywnego działania. Żadnych wycieczek, żadnych happeningów, żadnych manifestacji w tym pasie granicznym nie będzie można organizować - poinformował szef MSWiA.

Jako pierwszy powód wprowadzenia stanu wyjątkowego podano wzrastającą liczbę prób nielegalnego przekraczania granicy. 

- Tylko w sierpniu około 3 tysięcy osób usiłowało w sposób nielegalny przedostać się na terytorium Polski, a tym samym Unii Europejskiej - wyjaśnia. 

Drugim powodem wprowadzenia stanu wyjątkowego jest rozpoczęcie 10 września dużych manewrów wojskowych organizowanych przez armię rosyjską.

- W tych manewrach weźmie udział według oficjalnych deklaracji około 200 tysięcy żołnierzy rosyjskich - dodaje Kamiński. 

Kilkanaście żołnierzy białoruskich i kilka tysięcy rosyjskich będzie brało udział w manewrach tuż przy naszej granicy, w okolicach Brześcia.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do