
Sąd Rejonowy w Sokołowie Podlaskim uniewinnił w środę byłego policjanta Tomasza G. od zarzutu kradzieży drzewa na szkodę Sławomira W. i Krzysztofa K. To wątek z głośnej sprawy, która swój początek miała w 2014 r. To, co działo się w sokołowskim sądzie pokrzywdzeni komentują krótko: cyrk i skandal.
Sąd Rejonowy w Sokołowie Podlaskim uniewinnił w środę byłego policjanta Tomasza G. od zarzutu kradzieży drzewa na szkodę Sławomira W. i Krzysztofa K. To wątek z głośnej sprawy, która swój początek miała w 2014 r. To, co działo się w sokołowskim sądzie pokrzywdzeni komentują krótko: cyrk i skandal.
Proces rozpoczął się w czerwcu 2016 r. Już na starcie sąd zaliczył wpadkę, bo pierwszy termin rozpoznania sprawy wyznaczono… w Boże Ciało.
Ostatecznie machina sądowa ruszyła 2 czerwca. Przesłuchano wówczas pierwszych świadków. Proces kontynuowano w sierpniu, wrześniu i listopadzie. Właśnie w listopadzie okazało się, że z akt zniknęły zeznania jednego z ważniejszych świadków, złożone 2 czerwca. (…)
W środę, 25 stycznia, sędzia Michał Todorski uniewinnił oskarżonego, a to co mówił podczas ustnego uzasadnienia wyroku było co najmniej zaskakujące...
O sprawie w papierowym wydaniu Życia Siedleckiego z 27 stycznia 2017 r.
oraz tu:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie