
Tak zakończyła się brawurowa jazda 21-letniej mieszkanki gminy Kosów Lacki. Świadkowie i policjanci, którzy widzieli całe zdarzenie mówią o dużym szczęściu młodej kierującej. Mamy nadzieję, że to nieprzyjemne zdarzenie będzie dla niej najlepszą szkołą.
Tak zakończyła się brawurowa jazda 21-letniej mieszkanki gminy Kosów Lacki. Świadkowie i policjanci, którzy widzieli całe zdarzenie mówią o dużym szczęściu młodej kierującej. Mamy nadzieję, że to nieprzyjemne zdarzenie będzie dla niej najlepszą szkołą.
W środę, 13 kwietnia, około godz. 7.20, w Emilianowie na terenie gminy Sokołów Podlaski, kierująca renault, na mokrej jezdni straciła panowanie nad kierowanym pojazdem, zjechała na prawa stronę ,a następnie jej auto odbiło i dachowało po lewej stronie drogi.
Z relacji świadków zdarzenia wynikało, że kobieta jechała z dużą prędkością. To w połączeniu z niedługim stażem kierowania pojazdami i mokrą jezdnią dało taki właśnie efekt.
Świadkami tej szybkiej jazdy byli również policjanci drogówki, którzy chwilę wcześniej zostali wyprzedzeni na skrzyżowaniu. Jechali radiowozem nieoznakowanym, aby łatwiej wyłapywać piratów drogowych. Niedługo po wyprzedzeniu zauważyli jak rozpędzone auto dachuje.
Policjanci wezwali na miejsce karetkę pogotowia. Kobieta z niegroźnymi obrażeniami ciała została przewieziona karetką do szpitala. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości. Kierująca była trzeźwa.
Dzisiejsze zdarzenie drogowe, pomimo, że wyglądało groźnie, na szczęście nie było tragiczne w skutkach. Kobieta po zbadaniu przez lekarza wróciła do domu. Za swoją nieodpowiedzialną jazdę została ukarana mandatem karnym.
ASP.SZT. SŁAWOMIR TOMASZEWSKI
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
biedna Petronela :(
Młoda poszalała, ale... Coś chyba często w tym miejscu są podobne wypadki. Może wykonanie nawierzchni też nie jest bez znaczenia dla bezpieczeństwa?
Cóż prędkość na pewno była za duża do panujących warunków, ale nie oszukujmy się wszyscy się ciągle gdzieś spieszymy i jeździmy za szybko. Dobrze, że nic nikomu się nie stalo