Dała pijanemu recydywiście colta

Blisko trzy promile alkoholu miał w organizmie 43-letni mieszkaniec gminy Jabłonna Lacka. Został zatrzymany, dzięki mieszkańcowi Białegostoku. Okazało się, że mężczyźnie policjanci już wcześniej zatrzymywali prawo jazdy, za kierowanie w stanie nietrzeźwym.

Blisko trzy promile alkoholu miał w organizmie 43-letni mieszkaniec gminy Jabłonna Lacka. Został zatrzymany, dzięki mieszkańcowi Białegostoku. Okazało się, że mężczyźnie policjanci już wcześniej zatrzymywali prawo jazdy, za kierowanie w stanie nietrzeźwym.

W sobotę, 4 kwietnia, około godz. 13.35 policjanci zostali powiadomieni przez mieszkańca Białegostoku, który podróżując z żoną z dzieckiem na ul. Ząbkowskiej w Sokołowie Podlaskim zatrzymał pijanego kierowcę mitsubishi colt. Zgłaszającego zaniepokoił tor jazdy colta. Jechał on wężykiem. Początkowo myślał, że kierowca źle się poczuł, jednak przy zatrzymywaniu wiedział już, że jest on kompletnie pijany.

Po przyjeździe na miejsce, policjanci sprawdzili jego stan trzeźwości. Okazało się, że miał w organizmie blisko trzy promile alkoholu. Dodatkowo okazało się, że 43-letniemu mężczyźnie policjanci już niejednokrotnie zatrzymywali prawo jazdy za kierowanie pod wpływem alkoholu. Efektem tego stało się to, że mężczyzna w ogóle nie posiada już prawa jazdy i nie może kierować samochodem.

Obok kierującego siedziała trzeźwa, mieszkanka gminy Jabłonna Lacka, która powiedziała że ma prawo jazdy, ale dała kierować koledze, gdyż bała się jechać przez miasto. Po zakończeniu kontroli kobieta pojechała już sama. Odpowie teraz za udostępnienie samochodu pijanemu kierowcy, a nieodpowiedzialny kierowca, kolejny raz odpowie przez sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwym.

Sokołowscy policjanci, w imieniu wszystkich użytkowników naszych dróg, dziękują kierowcy, który zareagował i pomógł wyeliminować pijanego kierowcę z drogi. Takie postawy chociaż coraz częstsze, zawsze zasługują na wyjątkową pochwałę.

ASP.SZT. SŁAWOMIR TOMASZEWSKI