Reklama

Deszczowa pogoda i fala wypadków?

18/07/2016 16:24

Niedziela, 17 lipca, nie należała do bezpiecznych na drogach powiatu sokołowskiego. Do wypadków drogowych doszło m.in. w Łuzkach, pod Skrzeszewem, w Sokołowie Podlaskim i w gminie Bielany.

Niedziela, 17 lipca, nie należała do bezpiecznych na drogach powiatu sokołowskiego. Do wypadków drogowych doszło m.in. w Łuzkach, pod Skrzeszewem, w Sokołowie Podlaskim i w gminie Bielany.

- W niedzielę odnotowaliśmy dużo różnego rodzaju zdarzeń drogowych. Opady deszczu zaskoczyły niektórych kierowców, przyzwyczajonych ostatnio do innej aury ? mówi Sławomir Tomaszewski, rzecznik prasowy sokołowskiej policji.

W godzinach rannych młoda kobieta, kierująca audi A4 na drodze żwirowej pomiędzy miejscowościami Paczuski a Księżopole Komory uderzyła w drzewo. Auto zostało kompletnie zniszczone. Poszkodowaną do szpitala odwiozła rodzina, po badaniach okazało się, że nie odniosła poważniejszych obrażeń. Zdaniem policjantów, przyczyną wypadku mógł być brak doświadczenia młodej kierującej i nadmierna prędkość.

Do kolejnego zdarzenia doszło na drodze krajowej prowadzącej z Drohiczyna w kierunku Sokołowa Podlaskiego, na skrzyżowaniu z drogą do Wirowa, tuż za Skrzeszewem. Kierujący fordem galaxy mężczyzna na łuku drogi zjechał najpierw na lewy pas ruchu, a później dachował w rowie. Samochodem jechało małżeństwo, wiozło czwórkę dzieci. Dwójka z nich trafiła na obserwację do Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach.

Kolejny niedzielny wypadek to miejscowość Łuzki i droga prowadząca w kierunku Wirowa i Nowomodnej. Zderzyły się tam skoda felicja oraz toyota carina, którą podróżował mężczyzna z córką. Kierowca skody uciekła do pobliskich zabudowań, po jakimś czasie jednak wrócił i próbował tłumaczyć policjantom, że autem jechała jego matka. Tej wersji zaprzeczyli jednak jadący toyotą. Okazało się, że prowadzący skodę miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Zarówno pijany szofer, jak i kierowca i pasażerka toyoty z niegroźnymi obrażeniami ciała zostali odwiezieni do szpitala.

Podczas opadów deszczu do wypadku doszło też w Sokołowie Podlaskim. Kobieta wyjeżdżającą z ul. Bulwar, spod basenu potrąciła jadącą ul. Magistracką rowerzystkę. Odniosła ona obrażenia spowodowane upadkiem z jednośladu, na szczęście powierzchowne. Kierująca toyotą została ukarana przez policjantów mandatem.

Niegroźne obrażenia odniósł też kierowca seicento, po tym, jak na skrzyżowaniu ul. Lipowej i Zacisznej (niedaleko Starej Drukarni) w Sokołowie jego auto zderzyło się z daewoo lanosem. Mężczyzna skarżył się na bóle kręgosłupa i żeber i został odwieziony do szpitala, gdzie przeszedł badania.

W niedzielę późnym wieczorem kolejny samochód dachował na drodze pomiędzy Wojewódkami a Bielanami.

BG

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do