
Do końca roku w sprawach dotyczących pozwoleń na budowę Wydział Infrastruktury, Środowiska i Budownictwa Starostwa Powiatowego w Sokołowie Podlaskim przyjmuje interesantów tylko w godzinach 14.00-16.00. Dlaczego wprowadzono takie ograniczenia, wyjaśniała na ostatniej sesji Rady Powiatu Sokołowskiego sekretarz Iwona Sokołowska.
Sprawę – w imieniu osób, które prosiły o interwencję – poruszyła na październikowej sesji rady radna Longina Oleszczuk.
Powiatowa radna odwołała się do komunikatu, który pojawił się na stronie internetowej starostwa. Informowano w nim, że „Od dnia 23.10.2023 r do dnia 31.12.2023 r. Wydział Infrastruktury Środowiska i Budownictwa w zakresie konsultacji dotyczących pozwoleń na budowę przyjmuje interesantów w godz. 14:00-16:00, w zakresie pozostałych spraw interesanci przyjmowani są w godz. 8:00-16:00”.
- Jaki jest powód tych znaczących ograniczeń w jednym z najważniejszych wydziałów starostwa. To chyba jakieś nieporozumienie - mówiła Longina Oleszczuk. Poza tym skarżą się ludzie na opieszałość. Dostają wezwanie do uzupełnienia braków formalnych we wniosku na kilka dni przed tym, jak powinni dostać decyzję. Są to czasem błahe uzupełnienia, które można by czasem na miejscu zrobić, np. data złożenia, kiedy jest pieczątka z datą wpływu. Czym to jest spowodowane? Brakami kadrowymi? Budownictwo, komunikacja i geodezja to najważniejsze wydziały – dodała radna.
Na sesji nie było starosty Elżbiety Sadowskiej, która była akurat na zwolnieniu lekarskim, do sprawy odniosła się sekretarz powiatu Iwona Sokołowska.
-Jeśli chodzi o Wydział Budownictwa, mamy bardzo duży wpływ spraw. Przy wydaniu choćby decyzji o pozwoleniu na budowę mamy określony czas i jego przekroczenie skutkuje zapłaceniem kary. W ostatnim czasie dwie panie były na urlopach rodzicielskim, były też absencje chorobowe. Mieliśmy i mamy ograniczoną kadrę. A jest problem z pozyskaniem osób na umowę o tzw. zastępstwo. Brakuje ludzi z wykształceniem o kierunku budowlanym, którymi moglibyśmy uzupełnić kadry – wyjaśniała sekretarz. - Wpływ spraw jest bardzo duży, żeby nie przekraczać terminów i nie płacić kar, musimy się skupić na wewnętrznej pracy wydziału. W momencie kiedy przyjmowaliśmy interesantów od 8 do 16, pracownicy narzekali, ze nie mogą się skupić na konkretnym przypadku i rozpatrzyć daną sprawę, bo cały czas przychodzili interesanci i ich odrywali od dokumentów. Ponieważ obsługa interesanta trwa godzinę, albo i dłużej, po powrocie do dokumentów musieli od początku analizować sprawę. Dlatego czasowo pani starosta wprowadziła ograniczenia i czas dla interesantów jest od 14 do 16. Natomiast czas od 8 do 16 pracownicy mają poświęcić na szybsze załatwienie spraw, które są w wydziale. Jest to utrudnienie, ale nie wynika ze złej woli, wręcz przeciwnie. Po powrocie pracowników z tych urlopów sytuacja powinna się poprawić.
Iwona Sokołowska dodała też, że kierownik wydziału musiała wykorzystać zaległy urlop, co jeszcze pogłębiło problemy kadrowe. Dodała, że sprawdzi informacje radnej dotyczące wysyłania błahych informacji do wnioskodawców tuż przed terminem końcowym na załatwienie sprawy. - Nie wyobrażam sobie, by mogło do tego dochodzić, bo to byłoby niezgodne z przepisami, ale sprawdzę – dodała.
Radna Longina Oleszczuk sugerowała, że do pomocy w sprawach technicznych, np. przy kserowaniu dokumentów, można by skierować inne osoby. Sekretarz odparła, że braki dotyczą przede wszystkim osób z wyższym wykształceniem budowlanym.
Krytycznie o ograniczeniach wypowiedział się też radny Jerzy Strzała.
Iwona Sokołowska zaznaczyła, że sytuacja w starostwie z ograniczeniem czasu przyjmowania interesantów dotyczy wyłącznie spraw budownictwa.
- W innych wydziałach sprawy są załatwiane od ręki. Bardzo poprawiła się sytuacja w Wydziale Komunikacji, gdzie wcześniej na załatwienie sprawy trzeba było czekać miesiąc i więcej, były zapisy. W tej chwili petenci załatwiani są od ręki, a gdy trzeba załatwić dodatkowe dokumenty – w dzień, czy dwa. Chodzę tam i widzę, że petenci są zadowoleni, że sytuacja uległa znaczącej poprawie – mówiła sekretarz.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie