
Dramatyczna akcja gaśnicza miała miejsce w piątkowe popołudnie w gminie Sterdyń. Problemem było to, że miejscowa OSP od kwietnia ma popsuty samochód.
Dramatyczna akcja gaśnicza miała miejsce w piątkowe popołudnie w gminie Sterdyń. Problemem było to, że miejscowa OSP od kwietnia ma popsuty samochód.
O awarii wozu i problemami z tym związanymi pisaliśmy już na naszych łamach.
[ZT]3429[/ZT]
Ale brak samochodu strażackiego dotkliwie dało się odczuć podczas ostatniego pożaru.
- W piątek, 14 lipca, po godzinie 14 wybuchł pożar w domu mieszkalnym w naszej miejscowości – relacjonują druhowie ze Starego Ratyńca na FB. - Do miejsca pożaru spod remizy jest około 200 m. Chcąc szybko stłumić ogień, rozwinęliśmy linie gaśnicze, które chcieliśmy zasilić pobliskim hydrantem OCZYWIŚCIE NIE DZIAŁAŁ! Po kilku minutach dojechały jednostki z pobliskich miejscowości, akcja trwa dalej.. Strażacy pracują w środku budynku w aparatach powietrznych. Na miejscu są: OSP Sterdyń, Chadzyn, Mursy, Seroczyn, Dzięcioły Bliższe oraz Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza z Sokołowa Podlaskiego.
Co z wozem dla straży?
- Samochodu jak nie było, tak nie ma od ponad 3 miesięcy. Możliwość na pozyskanie pieniędzy jest, pomocy ze strony władz nie widać.. Sami nic nie możemy - skarżą się strażacy.
Senator Waldemar Kraska o możliwości pozyskania samochodu dla jednostki ze Starego Ratyńca rozmawiał w władzami strażackimi tuż po tym, jak problem druhów opisaliśmy na naszych łamach.
- Jest możliwość dofinansowania z Komendy Wojewódzkiej PSP w wysokości 500 tys. zł do zakupu nowego samochodu strażackiego. Ale pozostałą kwotę, potrzebną do pozyskania wozu musi zdobyć we własnym zakresie wnioskodawca - mówi senator. - Największe możliwości ma samorząd, chodzi o dołożenie kwoty rzędu 200-250 tys. zł, bo zakup nowego wozu, np. marki Man, to w sumie wydatek ok. 750 tys. zł. Taniej być może udałoby się kupić nowego kamaza, Mam nadzieję, że samorząd ze Sterdyni znajdzie pieniądze na ten cel.
O tym, czy w sterdyńskim budżecie znajdą się pieniądze na samochód, zdecydują radni. Bo piątkowy pożar pokazał, że wóz druhom ze Starego Ratyńca, którzy dysponują szeroką i wyszkoloną kadrą, jest niezbędny do prowadzenia akcji ratowniczych.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Założyć selektywna w innych jednostkach które mają wozy
Uważam, że są też pobliskie jednostki, które szybko reagują. Więc nie ma potrzeby aby inwestować w nowy samochód. Strażacy z Ratyńca mieli już okazję, aby dostać samochód i nie skorzystali, więc sądzę że to jest ich problem.
Kiedy to było. Mieli propozycje kilka lat temu kiedy samochód był sprawny
Kiedy to było? 5 lat temu, od 3-4 lat ten samochód to już był całkowity złom, kwestia czasu tylko było kiedy całkiem go zajezdzą, ale jak mieli propozycje dostania samochodu to go nie chcieli bo nie był nowy i miał mało wody? Nie mówię że nie powinni nic dostać ale nie latać po gazetach i mieć do wszystkich pretensje że im nie chcą kupić...
Skoro Oni robią wszędzie taki szum o ten wóz strażacki to co dziwnego ze ludzie reagują tak a nie inaczej. Mając starego STARA otrzymując propozycję wozu powinni byli brać i nie marudzić, ze takiego oni nie chcą, inna jednostka chętnie wzięła i będzie im służył jeszcze kilk ładnych lat. Seroczyn ma nowy wóz, wyjazdów bardzo mało, dlaczego? Brak odpowiedniego powiadomienia. Wóz stoi i niszczeje niestety, zakup wozów nalezy przemyślać, a niestety od ręki nie da się takich spraw załatwiać, są to duże pieniądze. A gmina mała, wcale się nie dziwię, ze nie mają kasy
Nasuwa mi się pewna refleksja dotycząca ?Wspaniałej? jednostki OSP Ratyniec, o ktorej tak czesto teraz szlyszyny, ale nie ze wzgledu jej dzialania tylko ciagle narzekania. Osoby z całego kraju wam współczują, ale czy wszyscy wiedzą jak wygląda rzeczywistość??? Skończcie z użalaniem się nad sobą, nad brakiem samochodu. W ubiegłych latach otrzymaliście możliwość otrzymania pojazdu, jednak wam nie odpowiadał i został przekazany do innej jednostki z terenu gminy. Nie pasował wam ponieważ???? Nie był nowy?? Użalacie się nad sobą jacy to jesteście poszkodowani, WY sami jesteście sobie winni, że nie macie samochodu. Władze gminne jeszcze poprzedniej kadencji starały się was wspomóc niestety nie spełniły waszych oczekiwań ? nie był to nowy pojazd. Wasz pojazd był sprawy ale zdawaliście sobie sprawę, z tego że w bliskim czasie będziecie zmuszeni do jego wymiany. W tej chwili jest coraz trudniej pozyskać pojazdy dla jednostek OSP. Po drugie co do pożaru w miejscowości Stary Ratyniec dojazd najbliższej jednostki trwał naprawdę chwilę, z tego co udało się ustalić to zdążyliście rozwinąć odcinek i przyjechała pierwsza jednostka. Kolejna rzecz, jak taką jesteście idealną jednostką to dlaczego na zdjęciach są nieubrani strażacy(Zdjęcia na FB). Podstawą są przepisy BHP. PROSZĘ nie koloryzujcie rzeczywistości jacy to jesteście wspaniali i jak wam wszyscy robią na złość. Droga Pani redaktor proszę następnym razem zapytać również innych o zdanie, ponieważ każdy medal ma dwie strony, a pani opisuje tylko jedną.
Ktoś tu ewidentnie nie lubi OSP. Ale człowieku pomysł kto myślał o ubierania jak widzisz ogień w domu mieszkalnym z których z nasz ludzi no bo jak we wsi nie znać ludzi.Moze ty byś się ubieral bo ci nie szkoda ludzi domu tylko aby zdjęcia ładne wyszły i taki jak ty się nie przyczepil
Co do ubioru to co sie dziwić jednostce z Ratyńca jak jadę w stronę Sterdyni a stoi sobie gosciu strazak i ruchem kieruje w bluzce z krotkim rekawkiem i kamizelce. Oczywiscie bylem ciekawy zdarzenia, podeszlem blizej bo znam ludzi z domu i to przykre. Obok domu chodzą STRAŻACY którzy mają samochód i o ubiorze albo w ogole zapomnieli albo te cienkie nie wiem jak sie nazywaja bo strazakiem nie jestem pozakładali i zadowoleni stoją patrzą zamiast spytac jakiegos wodza tam czy moze cos robic
Hmm Ciężka sprawa z ubiorem, czas zawsze się liczy, ale nie oszukujmy się po to mamy odpowiednie umundurowanie ochronne, aby z niego korzystać, zwłaszcza przy takich pożarach, bardzo łatwo jest o tragedię, więc sory ale bezpieczeństwo strażaka i ubiór przede wszystkim. Poza tym w kółko można gdzieś poczytać o strażakach półcywilach, bo zakładają kamizelkę i uważają ze jest ok,
Ten wódz to zazwyczaj jest dowódca i on wie co ma robić, a gapie nie powinni się zbliżać do miejsca zdarzenia
Na zdieciach to tam nie wszyscy sa strazakami aby musieli sie ubierac niebyles nie wiesz to glupot tez nie wypisuj
Zgadzam się z tym ,że w pobliżu są jednostki które przyjeżdżają do akcji i czkają aż inni zrobią robotę . Na zdjęciach są strażacy nie ubrani ale nie tylko z jednostki Osp Ratyniec. Jeszcze wielka pretensja ,że strażacy chcieli uratować dom i sami przybiegli z remizy żeby gasić wodą z pobliskiego hydrantu , który niestety nie działa , a na miejscu był pan konserwator ,który nie pofatygował się żeby sprawdzić czy hydrant jest aktywny . Każdy z was mówi o sobie nikt nie pomyśli o osobach poszkodowanych . Wszyscy by chcieli pchać kas do siebie do kieszonki a gdzie są inni osoby poszkodowane ??
Tu nie ma co sie rozczulac i wspominac ze mieli jakis tam samochod do pozyskania. Było mineło, trudno. Moze sie zle zachowali moze faktycznie teraz to im kazdy ma za zle no i wypomina. Ale nie ma co patrzec wstecz tylko to co jest teraz. Ludzie kochani do pozyskania 500tys mozna powiedziec ze sami tam do kogos juz uderzali o pomoc to teraz gmina z zamknietymi oczami powinna brać te pieniądze i reszte dołożyć. A moze problem tkwi w tym ze wlasnie wladze nadal jakis maja zal do nich o ten samochod co kiedys im dawali? Gdzie jest rada? Czy na ten temat juz byly jakies spotkania? To ze jest tyle pieniedzy do pozyskania nie wynikło wczoraj, Pan Kraska podkreslil ze rozmawial juz z druhami jak sie dowiedzial o sytuacji. To juz jakis czas temu... Robcie cos póki sa te srodki jeszcze dostepne
Kraska to ma pojęcie, te 500 tysięcy to jest dla każdej jednostki, zapomniał tylko powiedzieć że dostaje to garstka, bo limit jest 5 jednostek rocznie na województwo... Teraz już nie ma tak łatwo dostępnych dotacji na wozy jak kiedyś, więc gmina powinna im zasponsorować jakiś samochód za 30-40 tysięcy i powinien im starczyć
Nie ważne że się człowiekowi dom spalił. Ale można o BHP. Samchodach dla Osp pogadać. Która straż jest najlepsza( to obowiązkowy punkt) .ale zero współczucia *%#)!& wszyscy jesteście..
Ważne, ale Jednostka z Ratyńca sama na każdym kroku podkreśla tą sytuację, media itd. Troche pokory po prostu
Brawo dla strażaków z OSP Ratyniec, którzy bez samochodu strażackiego wyjeżdżają swoimi prywatnymi samochodami do akcji. Taka straż powinna dostać samochód. Niektóre jednostki mają aż dwa samochody a inne są pokrzywdzone i nie mają wogóle. Tak nie powinno być.
A jest coś w tej sprawie robione? Niech kupią im jakiś nie drogi żeby mieli bo straż bez samochodu to nie straż a oni się na prawdę starają