Na konferencji prasowej, zorganizowanej przed Szpitalem Powiatowym w Sokołowie Podlaskim senator Waldemar Kraska i poseł Krzysztof Tchórzewski zwracali uwagę na ogromne problemy w dostępem Polaków do leczenia, które są wynikiem fatalnej polityki finansowej obecnie rządzącej Polską koalicji.
W konferencji zorganizowanej w sobotę, 8 listopada, obok senatora Waldemara Kraski i posła Krzysztofa Tchórzewskiego uczestniczyli też radni powiatowi: Piotr Woźniak i Sylwester Rytel-Andrianik.
Głównym tematem spotkania była sytuacja finansowa, w jakiej znalazła się w ostatnim czasie polska ochrona zdrowia. Szpitale w całej Polsce odwołują i przesuwają zabiegi z powodu braku pieniędzy. Szef Naczelnej Rady Lekarskiej dr Łukasz Jankowski wprost stwierdził, że „NFZ zbankrutował”, a problem z leczeniem dotyczy nawet pacjentów onkologicznych. Przedstawiciele rządu te słowa dementują, ale przyznają, że mamy w Polsce trudną sytuację”.
- Nie jest tak, że NFZ zbankrutował, ale sytuacja jest trudna i to od wielu lat. Pani minister ustaliła, że na koniec października były dodatkowe środki. Sytuacja w ochronie zdrowia jest priorytetem rządu. Mam zapewnienia, że sytuacja jest opanowana - stwierdził rzecznik rządu Adam Szłapka.
Faktem jest, że szpitale w całej Polsce – w związku z pustką w budżetach – odwołują lub przenoszą zabiegi na przyszły rok. Dotyczy to m.in. warszawskiego Szpitala Klinicznego przy ul. Banacha, gdzie ze specjalistycznego leczenia korzystało wielu sokołowian.
- Ten szpital ma 2 tysiące łóżek, jest potężny, ma wiele specjalistycznych oddziałów. Na te oddziały i w poradniach przyjmuje rocznie ok. 40 tys. pacjentów. Od stycznia od września NFZ nie zapłacił tej placówce ok. 200 mln zł i szpital ten w tej chwili ogranicza przyjęcia pacjentów. To odbije się też na pacjentach z sokołowskiego szpitala, bo tam były wykonywane te zabiegi, które u nas wykonywane być nie mogą – mówił senator Kraska.
Waldemar Kraska podkreślił, że w tym roku w budżecie NFZ zabraknie 14 mld zł, a braki na rok przyszły szacowane są aż na 23 mld zł. - Pieniądze, jakie trafiają do NFZ, to jedynie kroplówki, poprawiające doraźnie sytuację. Brakuje systemowego podejścia do tematu - mówił.
- Wiemy, jak ważną rolę w leczeniu odgrywa czas. Pacjenci są odsyłani na przyszły rok, co oznacza, że część osób tej diagnostyki lub zabiegów nie doczeka – mówił Waldemar Kraska. - Muszą być zwiększone nakłady na leczenie, pewnie też jakaś reorganizacja systemu powinna zostać przeprowadzona, ale na pewno nie w tym kierunku, o jakim mówi obecna minister zdrowia, że 30 proc. szpitali w Polsce jest niepotrzebnych. Czy ten szpital w Sokołowie Podlaskim jest niepotrzebny? Myślę, że warto zapytać o to pacjentów, którzy tam leżą. To bardzo zły kierunek, by 30 proc. szpitali uznać za niepotrzebne i zamknąć. Niech pani minister powie, które to placówki? Jeżeli wejdziemy do pierwszego z brzegu szpitala, widzimy że jest w nich wielu pacjentów. Nie tędy droga – podkreślił.
Krzysztof Tchórzewski mówił m.in. o swoich wieloletnich doświadczeniach w leczeniu w różnych placówkach. Wskazał, że praca w ochronie zdrowia to nie jest zwykłe zatrudnienie, lecz misja.
Poseł podkreślił też, że ochrona zdrowia była zawsze ważnym elementem programu PiS. - Wiemy, że Polki i Polacy największą uwagę zwracają na tematy związane ze zdrowiem i rząd musi to uwzględnić w swoich działaniach. Wiemy, że ważne jest też bezpieczeństwo naszego państwa, ale te dwa tematy trzeba na tyle zrównoważyć, by Polacy byli pewni, że jeśli będą musieli skorzystać z placówki medycznej, to dostaną w niej szybką i fachową pomoc – dodał. Apelował do rządu, by jak najszybciej zajął się rozwiązaniem problemu i nie szukał tematów zastępczych, które mają odwrócić uwagę od tego, że to obecny rząd odpowiada za zapaść w lecznictwie.
Jak podkreślił senator, w mediach sytuacja przedstawiana jest też w ten sposób, że główne problemy w polskiej ochronie zdrowia związane są z tym, że lekarze i pielęgniarki oraz ratownicy medyczni zarabiają bardzo dużo.
- Przez wiele lat, niestety, te zawody był niedofinansowane. Pojawiły się niedawno statystyki OECD, z których wynika, że w latach 2000-2020 z Polski wyjechało ponad 16 tys. lekarzy i ponad 64 tys. pielęgniarek – mówił Waldemar Kraska. - To zazwyczaj młode osoby, które z powodzeniem mogłyby pracować w naszym kraju. Jesteśmy w pierwszej trójce krajów na świecie – po Pakistanie i Indiach - które „eksportują” pracowników ochrony zdrowia. Lekarze i pielęgniarki u nas zdobywają wykształcenie i wyjeżdżają. Tak działo się do 2020 r. Obecnie wynagrodzenia w służbie zdrowia zdecydowanie się poprawiły, a lekarze i pielęgniarki już nie wyjeżdżają pracować za granicą. I tak, jak kiedyś nie było chętnych na studia pielęgniarskie, tak teraz jest 4-5 kandydatów na jedno miejsce. Widzimy, że czynnik finansowy jest bardzo ważny. Szczucie i antagonizowanie poszczególnych pracowników służby zdrowia nie jest dobrym kierunkiem – ocenił senator.
Podczas konferencji jej uczestnicy odnieśli się również do sytuacji finansowej SP ZOZ w Sokołowie Podlaskim. Senator Waldemar Kraska przypomniał, że w poprzedniej kadencji, gdy sprawował funkcję wiceministra zdrowia, na działalność sokołowskiego SP ZOZ pozyskano 39,1 mln zł.
Szef Klubu PiS w Radzie Powiatu Sokołowskiego Piotr Woźniak pytał, czy prawdą jest, że faktyczne zadłużenie sokołowskiego szpitala to ok. 40 mln zł. Z kolei radny Sylwester Rytel-Andrianik apelował o zwołanie sesji Rady Powiatu poświęconej wyłącznie sytuacji SP ZOZ i wzywał do rzetelnej debaty na ten temat.
Te wątki opiszemy jednak oddzielnie, bo są dość obszerne.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Panowie. A za waszych rządów były pieniądze na leczenie? Wstydzicie się bo to trwa już długie lata i jak byliście u władzy wcale lepiej nie było. Zlikwidować ten cały NFZ i lekarze niech nie robią z siebie świętych krów i skończą te swoje urojone żądania pieniężne. Ale panowie pis rządzil przez 8 lat. I nie bylo lepiej!
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Parodia w pełni a czemu to karaska nie zaprosił ulubienicy Eli , czyżby zauważył jej wredność, bo ten z Bielan lansiarz taki sam
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
całe życie płacone są składki a teraz nie można uzyskać podstawowej opieki w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia . Co do lekarzy to myślę ,ze niektórzy faktycznie pracują więcej aniżeli godzin w tygodniu na wielu etatach. Powinien być porządek - lekarze pracują albo w placówkach państwowych albo prywatnie. Faktycznie są nienasyceni . Powinni być wynagradzania za dobrą pracę. Trudne czasy na starość - czyżby pora umierać???????? Przykre i trudne czasy..... Ogólny chaos.................