Reklama

Droga za 50 mln zł już cztery miesiące czeka na otwarcie

11/02/2016 09:49

Szeroka, dobrze oznakowana, z równiutkim jak stół asfaltem. Ale nową drogą wojewódzką z Kosowa Lackiego do Treblinki jeździć nadal nie wolno. Kierowcy muszą korzystać ze starej, dziurawej, pamiętającej czasy II wojny światowej trasy. Ale narzekają nie tylko oni...

Szeroka, dobrze oznakowana, z równiutkim jak stół asfaltem. Ale nową drogą wojewódzką z Kosowa Lackiego do Treblinki jeździć nadal nie wolno. Kierowcy muszą korzystać ze starej, dziurawej, pamiętającej czasy II wojny światowej trasy. Ale narzekają nie tylko oni...

Skąd taka sytuacja? Prace budowlane zakończyły się we wrześniu, ale nadal oficjalnie nie dokonano odbioru technicznego trasy - ta kwestia utknęła w nadzorze budowlanym. Nieoficjalnie słyszymy, że problemem jest podział geodezyjny działek, na których powstał odcinek trasy wojewódzkiej nr 627. Prawdopodobnie jedna z zatok przy jezdni wybudowana została częściowo na terenie, który należy do prywatnego właściciela.

Na problem kolejny raz zwrócił uwagę w środę, 10 lutego, na debacie o bezpieczeństwie w powiecie burmistrz Kosowa Jan Słomiak. Zaapelował do obecnego na spotkaniu naczelnika Wydziału Prewencji KWP w Radomiu mł. insp. Tomasza Cybulskiego o interwencję w tej sprawie.

- Piękny, 15-kilometrowy odcinek drogi z Kosowa do Treblinki to dla nas bardzo ważna trasa, łącząca Kosów z Małkinią, nasze okno na świat. Budowa zakończyła się miesiąc przed terminem, myśleliśmy, że procedury konieczne przed otwarciem zostaną załatwione szybko. Tymczasem zrobił się ogromny problem ? mówił. - Nie powinien odbywać się tam ruch, ale ludzie z tej drogi korzystają i były już wypadki: zderzenie z łosiem, zderzenie z maszyną rolniczą, wypadek śmiertelny, a ostatnio samochód wjechał do głębokiego rowu. Poruszyliśmy wszystkich, pytając, dlaczego ta droga nadal nie jest otwarta i słyszymy terminy, które ciągle są przesuwane. Data 25 stycznia też nie zostałą dotrzymana. Dzwonią do mnie ludzie z całej Polski z pretensjami, często bardzo dosadnie mówią, co na ten temat sądzą. Żal mają do burmistrza Kosowa, a my przecież przez 4 lata zdzieraliśmy zelówki, żeby ta droga została wybudowana. Dlatego zwracam się do wszystkich o pomoc, także do pana komendanta.

Burmistrz dodał, że poważne kłopoty mają też kosowscy przedsiębiorcy. Wybudowanie nowej drogi odcięło dwa zakłady, które wykorzystują ciężki transport ? firmę budowlaną i tłocznię oleju.

-Ta pierwsza jeszcze sobie radzi, bo można wykorzystać mniejsze samochody i skierować je na drogę gminną, gdzie jest zakaz ruchu pojazdów o masie powyżej 16 ton. Ale do tłoczni oleju przyjeżdża i wyjeżdża ok. 30 samochodów na dobę. To auta o ładowności 30 ton, cały pojazd waży więc nawet 40 ton. Z jednego ani drugiego ronda nie mogą zjechać tak, jak by im było najkorzystniej, bo są znaki zakazu. Na trzecie nie mogą ani wjechać, ani zjechać. Zostaje tylko droga gminna ze znakiem zakazu 16 ton. Nie mam sumienia prosić policjantów, żeby nie pozwolili na nią wjeżdżać, bo innej dmożliwości dojazdu nie ma. Jak kiedyś kierowca takiej potężnej cysterny wjechał na boczną dróżkę, żeby zakazów nie łamać, to później przez 1,5 godziny pomagaliśmy mu się wydostać z pułapki. ? wyjaśniał burmistrz Kosowa. - Nie muszę przytaczać, co mówi przedsiębiorca na ten temat. Kierowcy bluźnią przez CB-radio, a niektórzy z pretensjami przychodzą do urzędu gminy, bo my jesteśmy najbliżej. Dlatego proszę wszystkich, żeby interweniowali w tej sprawie.

Burmistrz dodał, że teraz urząd marszałki, który jest właścicielem drogi podaje, że termin otwarcia ma przypaść na koniec lutego.

Mł. insp. Tomasz Cybulski obiecał, że sprawę przekaże dalej i zajmie się nią Wydział Ruchu Drogowego KWP w Radomiu i sprawdzi, czy policja może w jakiś sposób pomóc w tej sprawie.

BOŻENA GONTARZ

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    nieudolność - niezalogowany 2016-02-11 20:27:54

    Jaki ten Burmistrz Kosowa "waleczny"! Walczy o tę drogę i walczy! Przez kilka lat walczył z poprzednimi władzami samorządowymi Kosowa, oskarżając je że blokowały rozpoczęcie budowy tej drogi, co było absurdem. Teraz walczy o jej otwarcie. A to zwyczjana nieudolność urzednicza. Jak sobie mieszkańcy wybrali, tak mają.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ale jazda!!!!!!!!!!! - niezalogowany 2016-02-12 05:12:12

    W kampanii wyborczej obiecywali, że tę drogę zbudują. I słowa dotrzymali!!!!!!!!!!!!!! Przecież nikt nie obiecywał, że będzie można po niej jeździć!!!!!!!!!!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    M - niezalogowany 2016-02-19 10:07:15

    Widzę odezwały się głosy zazdrosnej opozycji...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do