Reklama

Dwucyfrówka w meczu Jabłonianki

13/09/2021 16:02

Nie tak to miało wyglądać. Jabłonianie skompromitowali się, a wynik jest tylko odzwierciedleniem ich fatalnej dyspozycji

Nie tak to miało wyglądać. Jabłonianie skompromitowali się, a wynik jest tylko odzwierciedleniem ich fatalnej dyspozycji

Dwa lata temu drużyna z Jabłonny Lackiej straciła 10 goli w meczu z Tygrysem Huta Mińska. Teraz historia powtórzyła się w spotkaniu z Fenixem Siennica. Gospodarze od samego początku narzucili swoje tempo gry, a bramki sypały się jak z rogu obfitości. Po niecałych 10 minutach było już dla nich 3:0, do przerwy ekipa z Siennicy jeszcze dwukrotnie trafiała do naszej bramki. Druga połowa przyniosła kolejnych pięć bramek, niestety wszystkie były dziełem miejscowych, a podopieczni Rusłana Mielniczuka nie byli w stanie strzelić nawet honorowego gola. Było to spotkanie, o którym wszyscy powinniśmy jak najszybciej zapomnieć i zrobić wszystko, by już w następnej kolejce przynajmniej częściowo zmazać tę plamę. Jabłonianie podejmą wtedy Watrę Mrozy, a spotkanie rozegrane zostanie 19 września o godz.15.

Fenix Siennica – Jabłonianka 10:0 (5:0)

Jabłonianka: Wrzosek, D.Toczyski, Rozbicki (25’Strzała), Świnarski, J.Toczyski, Zawadzki, Przybyszewski, Buczyński, Czerkas, Przesmycki (61’Mostowiec), Krysiński