Reklama

Dyżury aptek w Sokołowie Podlaskim - kontrowersje i zmiany w systemie dyżurowania aptek.

Na sesji Rady Miejskiej w Sokołowie Podlaskim padły zarzuty, że jedna z aptek nie stosuje się do grafiku i nie pełni nocnych dyżurów. Jeśli ktoś chce pilnie wykupić leki, musi jechać do Siedlec lub Węgrowa... System, który obecnie funkcjonuje ma się jednak zmienić...

W Sokołowie Podlaskim działa kilka aptek, ale w godzinach nocnych, w niedziele oraz w dni świąteczne dyżuruje jedna, według rozkładu przyjętego w formie uchwały przez Radę Powiatu Sokołowskiego. Grafik ten jest przyjmowany na cały rok.

Leki to artykuł pierwszej potrzeby

Dyżury aptek w Sokołowie Podlaskim były omawiane na sesji Rady Miejskiej w Sokołowie Podlaskim, którą zwołano 14 lutego. Temat poruszył radny Krzysztof Rybak.

- Chciałem zwrócić uwagę na nocne dyżury aptek. Wiem, że nie jest to nasze zadanie, jako samorządu miejskiego. Jednak zdarzyło się już dwa razy – z tydzień temu i pod koniec roku – że apteka, która według grafiku uchwalonego przez Radę Powiatu Sokołowskiego powinna pełnić nocny dyżur, była zamknięta – mówił radny. - To powinno być poważnie traktowane. Okazuje się, że jedna apteka do tego się nie stosuje. Dziecko nagle dostało gorączki, trzeba szybko kupić lek w aptece, noc się zbliża, dzieciak drze się wniebogłosy, więc pan doktor na nocnym dyżurze przepisuje lek, antybiotyk. Naturalnym jest, że się jedzie do apteki, która jest wpisana do grafiku jako ta, która pełni nocny dyżur. A tam zamknięte na cztery spusty, ciemno. Nawet zakładając, że to był wypadek przy pracy, powinna być informacja, że coś się stało i nie można tego dyżuru pełnić. Ale tak było dwa razy – nie jest tajemnicą, że spotkało to moją rodzinę, a problem dotyczy apteki przy ul. Andersa. Pozwoliłem sobie poruszyć ten temat, bo on dotyczy mieszkańców miasta. Nie wiem, co wchodzi tu w grę – czy względy organizacyjne, czy finansowe? To nieodpowiedzialne podejście. Leki to artykuł pierwszej potrzeby, choroba nie wybiera, może dopaść każdego z nas o różnej porze dnia i nocy. Może trzeba, żeby działała jakaś przyszpitalna apteka, jakoś to organizacyjnie opanować.

Już wcześniej była sprawa w sądzie

Problem dyżurów aptek w Sokołowie Podlaskim nie pierwszy raz jest powodem kontrowersji. Po uchwaleniu planu pracy aptek ogólnodostępnych na 2021 rok przedsiębiorca prowadzący aptekę przy Andersa skierował skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Argumentował, że powiat przerzuca na podmioty prowadzące apteki zadania własne.

Przedsiębiorca zarzucał wówczas władzom powiatu (a tym samym całemu systemowi, który w Polsce funkcjonuje, że został zobowiązany do sprawowania dyżurów, które „generują dla niego znaczne skutki finansowe i organizacyjne, m.in. związane z koniecznością zatrudnienia dodatkowych pracowników, w żaden sposób nieuzasadnione potrzebami mieszkańców”. Według właściciela apteki, „znikome zainteresowanie pacjentów usługami apteki przez mieszkańców w godzinach nocnych powoduje zmniejszenie rentowności aptek”. Szeroko pisaliśmy o tym tutaj:

Ale batalia sądowa przedsiębiorcy w tym przypadku nie przyniosła oczekiwanych przez przedsiębiorcę skutki i apteka ta nie została wyłączona z systemu nocnych i świątecznych dyżurów.

Zmienią się przepisy, apteka dostanie dofinansowanie

Burmistrz Bogusław Karakula, odnosząc się do poruszonego przez radnego przepisu wyjaśnił, że zmienią się przepisy dotyczące pełnienia dyżurów.

- To nie będzie tak, że Rada Powiatu będzie wyznaczała dyżury wszystkim. Teraz starosta będzie musiał dogadać się z którymś przedsiębiorcą i ma być dofinansowanie do dyżurów aptek. Nie jesteśmy do końca pewni, kto ma te dyżury dofinansowywać, prawdopodobnie powiat. Zaczekajmy jeszcze chwilę. Takie sygnały mamy nie tylko od pana radnego, do mnie też docierały skargi od mieszkańców. Zaczekajmy jeszcze – mówił.

Nowy system dopiero od lipca, na razie po staremu

Przewodniczący Rady Miejskiej w Sokołowie Podlaskim Waldemar Hardej uzupełnił wypowiedź burmistrza.

- Te nowe przepisy wchodzą dopiero od 1 lipca. Do końca czerwca obowiązuje uchwała Rady Powiatu wyznaczająca dyżury aptek z podaniem nazwy i ulicy. Problem w mieście zrobił się spory, skoro to dotarło także do pana burmistrza. To przeszkadza mieszkańcom, bo nie trzeba tłumaczyć, jak ważna jest apteka. W nocnej pomocy doraźnej lekarz nam wypisuje zastrzyk, czy inny lek i w aptece szpitalnej go nie kupimy, bo tamta apteka jest dla potrzeb szpitala. Natomiast każdy z nas kto w nocy potrzebuje leku, powinien mieć możliwość go wykupić. Mam nadzieję, że ktoś zareaguje na słowa pana radnego. Oczywiście nie wszystkie apteki, większość te dyżury pełni. A jak nie ma otwartej, leków trzeba szukać w Węgrowie czy w Siedlcach. Dotyczy to też mieszkańców całego powiatu: człowiek wchodzi w Internet, znajduje dyżurującą aptekę i jej adres. Jak podjedzie do innej, widzi informacje, która akurat dyżuruje. A tam podjedzie – jest ciemno i nikogo nie ma. Trzeba tym problemem się zająć – dodał Waldemar Hardej.

Przepisy dotyczące zmian w systemie dyżurowania aptek weszły w życie 1 stycznia 2024 r., ale trwa okres przejściowy. Obecnie nie ma dyżurów bezpłatnych i przymusowych – tylko dobrowolne i płatne. W miastach powiatowych, które mają do 40 tys. mieszkańców, system wyznaczania apteki, która będzie prowadziła dyżury jest kilkuetapowy, zakłada dofinansowanie dyżurów i nie dopuszcza rozwiązania, że żadna apteka dyżurować w nocy i w święta nie będzie. Do sprawy wrócimy.

Miejsce zdarzenia mapa Sokołów Podlaski

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 17/02/2024 23:35
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do