Wokół remontu tej drogi powiatowej było w ostatnich tygodniach mnóstwo kontrowersji. Skończyło się tym, że gmina Sokołów Podlaski przejmie od powiatu rozbudowę trasy położonej na jej terenie, a o pieniądze na zadanie będzie się strać z programu Polski Ład.
Wokół remontu tej drogi powiatowej było w ostatnich tygodniach mnóstwo kontrowersji. Skończyło się tym, że gmina Sokołów Podlaski przejmie od powiatu rozbudowę trasy położonej na jej terenie, a o pieniądze na zadanie będzie się strać z programu Polski Ład.
Przypomnimy: droga 4228W, która jest pełna dziur i przełomów, należy do powiatu, a biegnie przez teren trzech samorządów: miasta Sokołów Podlaski, gminy Sokołów Podlaski i gminy Bielany. Zaczyna się przy skrzyżowaniu z ul. Węgrowską, przechodzi Fabryczną do Przywózk, Węży i Paczusk Dużych. Ruch jest duży, bo to najkrótsza droga do krajowej dwójki pod Kałuszynem, wskazywana przez nawigacje samochodowe. O kontrowersjach wokół remontu drogi pisaliśmy w ostatnich tygodniach kilkakrotnie, m.in. tu:
[ZT]9439[/ZT]
W piątek, 25 lutego, miasto Sokołów Podlaski zdecydowało o przejęciu od powiatu zadania – remontu ul. Fabrycznej. W poniedziałek potwierdzili to uchwałą radni miejscy. Wniosek o dofinansowanie zadania trafi do rządowego programu Polski Ład.
Po rozmowach i konsultacjach w poniedziałek, 28 lutego, także Rada Gminy Sokołów Podlaski przyjęła uchwałę o przejęciu zadania od powiatu. Za takim rozwiązaniem opowiedzieli się wszyscy obecni na sesji radni – 13 osób. Analogiczną uchwałę godzinę później, też jednomyślnie, podjęła Rada Powiatu Sokołowskiego.
Wójt gminy Sokołów Podlaski Janusz Kur podkreśla, że samorząd dysponuje już dokumentacją potrzebną do złożenia wniosku do Polskiego Ładu. Odcinek drogi, przebiegający przez teren gminy Sokołów Podlaski ma 6,3 kilometra. Projekt uwzględnia – oprócz modernizacji samej nawierzchni drogi – budowę ścieżki rowerowej od granic miasta do Przywózk. Bardzo mocno zabiegali o to mieszkańcy gminy.
- Realizacja tego zadania jest uzależniona od pozyskania dofinansowania rządowego, koszt inwestycji jest bowiem ogromny. Kosztorys sporządzony w grudniu ubiegłego roku opiewa na 18,5 mln zł, ale niestety widzimy, że ceny wciąż rosną i dotyczy to także usług firm budowlanych. Jako gmina zobowiązaliśmy się, że w całości pokryjemy potrzebny dla tego zadania wkład własny. To może być znacząca kwota – mówi wójt.
Termin składania wniosków do Polskiego Ładu został ponownie przedłużony – tym razem do 11 marca.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie