Reklama

Gminne Dożynki w Sterdyni

23/08/2016 19:15

- To święto przypomina nam wszystkim, że to dzięki ciężkiej pracy rolnika codziennie trafia na stoły w naszych domach chleb ? mówiła, dziękując mieszkańcom wsi za ich trud wójt gminy Sterdyń Grażyna Sikorska.

- To święto przypomina nam wszystkim, że to dzięki ciężkiej pracy rolnika codziennie trafia na stoły w naszych domach chleb ? mówiła, dziękując mieszkańcom wsi za ich trud wójt gminy Sterdyń Grażyna Sikorska.

Uroczystości rozpoczęła uroczysta msza święta w sterdyńskiej świątyni, na którą mieszkańcy poszczególnych miejscowości przyszli z pięknymi wieńcami dożynkowymi. Po nabożeństwie uczestnicy przeszli pod scenę plenerową koło GOKiS. Tam gości, wśród których był m.in. senator Waldemar Kraska, powitali wójt Grażyna Sikorska i przewodniczący Rady Gminy Sterdyń Kazimierz Pawluczak.

- Obchodzimy dzisiaj święto plonów naszej ziemi. Jest to jeden z najpiękniejszych dni w roku naszego rolnika. Dożynki to nasza wspaniała narodowa tradycja. Na przestrzeni wieków zmieniały swój charakter - jednak tak dawniej, jak i dziś są bardzo ważne dla wszystkich, bo przypominają, że to dzięki ciężkiej pracy rolnika codziennie trafia na stoły w naszych domach chleb ? mówił pani wójt. Ale przypomniała też o kłopotach, jakie w ostatnich miesiącach dotknęły mieszkańców gminy Sterdyń. Wskutek ubiegłorocznej suszy ucierpiały 403 gospodarstwa - brak wody spowodował szkody w uprawach na obszarze ok. 2,5 tys. hektarów. Także zimowe mrozy przyczyniły się do strat u 50 rolników, którzy musieli całkowicie wyorać ok. 150 hektarów ozimin ? rzepaku i pszenicy.

- Częste kłopoty pogodowe sprawiły, że kwestie związane z właściwą melioracją stały się bardzo istotne. Na ogólną powierzchnię użytków rolnych wynoszącą w naszej gminie 9 tys. ha, grunty zdrenowane i zmeliorowane stanowią 2,5 tys. ha. Tylko w 2015 r. zakończyliśmy meliorację użytków rolnych w rejonie Kamieńczyka i Sewerynówki na powierzchni ok. 500 ha ? przypomniała pani wójt..

Starostami sterdyńskich dożynek byli w tym roku Urszula Turos i Adam Kobryń.

Pani Urszula z mężem Zbigniewem prowadzi 19-hektarowe gospodarstwo rolne o kierunku produkcja mieszana - roślinna, hoduje też bydło mleczne. To kobieta, o której mówi się, że żadnej pracy się nie boi. Trudy prowadzenia gospodarstwa łączy z pracą społeczną na rzecz sołectwa Białobrzegi, jest też radną gminy Sterdyń

Adam Kobryń to młody rolnik. Wspólnie z żoną Małgorzatą prowadzi w miejscowości Łazów 54-hektarowe gospodarstwo rolne nastawione na produkcję zwierzęcą o kierunku bydło mleczne. Hoduje obecnie 77 sztuk bydła, w tym 38 krów mlecznych. Od 20 lat jest strażakiem ochotnikiem, obecnie sprawuje funkcję wiceprezesa ? naczelnika OSP Łazów.

O stronę artystyczną imprezy zadbała dyrektor GOKiS Marianna Kobylińska. Dożynkom towarzyszył XI Konkurs Kapel Ludowych i Zespołów Folklorystycznych Mazowsza i Południowego Podlasia oraz wieczorne koncerty zespołów muzycznych, które przyciągnęły wielu, zwłaszcza młodszych mieszkańców gminy.

BOŻENA GONTARZ

FOT. GOKiS STERDYŃ

Więcej w papierowym wydaniu Życia Siedleckiego z 26 sierpnia

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do