
Piłkarze ze Sterdyni w szóstym meczu odnieśli czwarte zwycięstwo i są coraz bliżej ligowej czołówki
Niedzielne spotkanie znakomicie rozpoczęło się dla podopiecznych Rafała Marcyniuka, którzy już w 4 minucie wyszli na prowadzenie, kiedy to sytację sam na sam z golkiperem miejscowych celnym strzałem zwieńczył Samir Rai. Parę minut później gospodarze stanęli przed znakomitą szansą na wyrównanie, ale uderzenie jednego z ich zawodników z rzutu karnego obronił Krystian Ruciński. To, co nie udało się miejscowym, udało się Zorzy w 34 minucie, kiedy to po kolejnej podyktowanej przez arbitra jedenastce, do piłki podszedł Michał Maroń i pewnym strzałem wyprowadził nas na dwubramkowe prowadzenie. Ale nie był to jeszcze koniec emocji i festiwalu rzutów karnych w tej połowie. Już w doliczonym czasi gry kolejną jedenastkę na bramkę zamienił Michał Krzymiński i na przerwę schodziliśmy prowadząc 3:0. Zaledwie 120 sekund po rozpoczęciu drugiej połowy pięknym uderzeniem z ok.25 metrów Michał Maroń piopisał się Michał Maroń i było już 4:0. W 62 minucie ten sam zawodnik z bliskiej odległości zdobył dla Sterdynian piątego gola, zaliczając w ten sposób hat-tricka. Dziesięć minut później sędzia zawodów po raz czwarty w meczu wskazał na „wapno”, a skutecznym egzekutorem został Kuba Żyznowski i prowadziliśmy już 6:0. Dopiero wówczas w nasze szeregi wdarło się pewne rozprężenie, co gospodarze skwapliwie wykorzystali zdobywając trzy bramki, ale oczywiście już wcześniej było wiadomo, kto zgarnie pełną pulę. Wygrana 6:3 i dobra skuteczność cieszą, zwłaszcza, że dzięki niej podopieczni Rafała Marcyniuka wskoczyli na czwarte miejsce w siedleckiej klasie B i mają niewielką stratę do dwóch premiowanych awansem miejsc. A już 7 października o godz. 14.30 piłkarze Zorzy podejmować będą w roli gospodarza sąsiada w ligowej tabeli, ekipę Błękitnych Stoczek.
LUKS Rzakta - Zorza Sterdyń 3:6 (0:3)
Bramki: 4’ Rai, 34’(k),47’,62’ Maroń, 45’ Krzymiński, 72’(k) Żyznowski
Zorza: Ruciński (57’Onyśk), Maksymiak (69’Kiryłowski), Steć (57’Zubow), Chmielewski, Zegadło (69’Mieczkowski), Rai (57’Kalinowski), Terlecki, Maroń, Żaboklicki, Żyznowski, Krzymiński (84’Szczeć)
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie