
O sprawę likwidacji gimnazjów pytany był na spotkaniu w Sokołowie Podlaskim minister Henryk Kowalczyk, przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów.
O sprawę likwidacji gimnazjów pytany był na spotkaniu w Sokołowie Podlaskim minister Henryk Kowalczyk, przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów.
O ten pomysł z kampanii wyborczej pytali zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy takiego rozwiązania. Minister odpowiedział, że sprawa będzie przedmiotem dokładnych analiz i szerokich konsultacji, które od maja przeprowadzać będzie minister edukacji Anna Zalewska. W tym roku na pewno jednak zmian w strukturze placówek oświatowych nie będzie. To dobrze, bo racjonalność jest potrzebna, a gimnazja oprócz minusów, mają też swoje plusy.
Jako nauczyciel, zwróciłem uwagę ministra na nieco inny aspekt, a mianowicie na termin, w jakim przeprowadzane są egzaminy gimnazjalne. Bo z nim to jest trochę jak z prawem jazdy. Jeżeli ktoś zdaje egzamin na prawo jazdy, to podchodzi do niego po ukończonym kursie. Jeżeli uczeń szkoły średniej zdaje maturę, to ma zakończony cykl nauki. Tymczasem w gimnazjum egzamin końcowy jest w drugiej połowie kwietnia. Czas, który pozostaje później, to jest ? jakby statystycznie policzyć ? jedna piąta roku szkolnego.
Czy ten egzamin nie powinien być pod koniec maja albo na początku czerwca? Co będzie, jak na egzaminie pojawią się pytania z materiału, który w programie nauczania przewidziany jest na maj lub początek czerwca? Czyja to będzie wina wtedy, że dziecko nie odpowiedziało na pytania i zaowocuje to tym, że będzie mieć słabszy wynik i nie dostanie się do wybranej szkoły ponadgimnazjalnej? Może w pierwszej kolejności należałoby zastanowić się właśnie nad taką kwestią.
JACEK ODZIEMCZYK
NAUCZYCIEL GIMNAZJUM
RADNY RADY POWIATU SOKOŁOWSKIEGO
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
spostrzeżenia są trafne, ale Panie Jacku o zdrowie, również swoje pora zadbać - sportu trochę ;-) chyba że opcja Pan Władca jest za wzór.
A co Ty chcesz od naszego starosty .
a co do tego ma starosta ? Włodarz jest jeden.