Studniówka ZS CKR w Sokołowie Podlaskim - tak bawili się maturzyści z "Rolnika

W sobotę, 1 lutego, na 93 dni przed maturą na swoim balu studniówkowym bawili się tegoroczni abiturienci z Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Wł. St. Reymonta w Sokołowie Podlaskim.

Studniówkę zorganizowali w sokołowskim „Odeonie”. Bawiło się na niej ponad 100 tegorocznych maturzystów z techników działających w ZS CKR w Sokołowie Podlaskim. W styczniu zdawali egzaminy zawodowe, a w maju czeka ich matura. Oprócz dyrekcji, nauczycieli, rodziców i samych maturzystów w części oficjalnej imprezy wzięli udział starosta sokołowski Adam Góral i burmistrz miasta Sokołów Podlaski Iwona Kublik.

- Czas mija nieubłaganie. Dokładnie pamiętamy, gdy przed paroma laty, trochę przestraszeni rozpoczęliśmy naukę w Zespole Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego. Dziś stajemy przed Wami jako maturzyści. Poważni, ułożeni i pełni zapału – mówili prowadzący uroczystość maturzyści. - Przed nami ostatnia prosta. Bal studniówkowy wyznacza symboliczne 100 dni – do jednego z ważniejszych egzaminów w naszym życiu. Matura jest taką umowną granicą, za którą zaczyna się dorosłe życie – na własny rachunek, bez parasola ochronnego w postaci rodziców i nauczycieli. Od tego dnia rozpoczyna się życie własne i będzie ono zależeć od naszych codziennych, drobnych, ale również wielkich i ważnych decyzji. Zapewne na myśl o wspólnie spędzonym czasie w szkolnej ławce, każdemu z nas kręci się w oku łza wzruszenia. Dzisiejszy wieczór jest jednak momentem magicznym, w którym uśmiech nie powinien znikać z naszych twarzy - podkreślali.

- To jeszcze nie pora na pożegnanie, ale już dziś pragniemy podziękować za wszelkie dobro, którego doświadczyliśmy podczas naszego pobytu w murach szkoły – podkreślili prowadzący uroczystość. Symbolem tych podziękowań były kwiaty wręczone dyrektorowi Sławomirowi Wróblewskiemu, wicedyrektorom Krystynie Sulikowskiej i Kazimierzowi Tarkowskiemu, kierownik praktycznej nauki zawodu Katarzynie Rytel oraz wychowawcom klas maturalnych.

W klasie o profilu Technik Technologii Żywności oraz Technik Żywienia i Usług Gastronomicznych wychowawcą jest Urszula Kondraciuk; Technik Mechanizacji Rolnictwa i Agrotroniki – Elżbieta Sarnecka; Technik Weterynarii – Agnieszka Rogozińska; Technik Architektury Krajobrazu – Joanna Kur; Technik Agrobiznesu – Katarzyna Rytel.

Młodzież podziękowała też Małgorzacie Krakowskiej, która opracowała układ choreograficzny do poloneza.

- Dziś mamy dzień wyjątkowy, który może wydarzyć się w naszym życiu raz. To dzień, który później wielokrotnie wspominamy, a z biegiem lat te wspomnienia są coraz piękniejsze. Drodzy uczniowie, ta dzisiejsza zabawa jest bardzo szczególna, wcześniej zaplanowana, przy udziale rodziców, uwzględniająca wasze wizje. Także te stroje, w których tak przepięknie wyglądacie były zamówione wcześniej. Efekt jest imponujący, pewnie niejednemu rodzicowi łezka w oku się dziś zakręciła – mówił do uczestników dyrektor ZS CKR w Sokołowie Podlaskim Sławomir Wróblewski. - Nas, jako dyrekcję i nauczycieli, też rozpiera duma, że mogliśmy dołożyć ten swój kamyczek do waszej edukacji i waszego wejścia w dorosłe życie. Życzę dziś wspanialej, odpowiedzialnej zabawy. Ten dzisiejszy bal jest zapowiedzią bardzo ważnego w waszym życiu egzaminu. Proszę wszystkich absolwentów technikum, żeby do matury przystąpili i nie poprzestali na egzaminie zawodowym. Bo dopiero matura jest w pełni ukoronowaniem nauki w szkole średniej. Ona daje szansę dalszego rozwoju – mówił dyrektor i apelował do rodziców, by wspierali i mobilizowali swoje dzieci do jak najlepszego przygotowania się do egzaminu. - Ale dziś się jeszcze bawcie, kilka dni ten bal powspominajcie, a później – do nauki – apelował Sławomir Wróblewski.

Wicedyrektor Kazimierz Tarkowski odczytał list z życzeniami i gratulacjami od ministra rolnictwa i rozwoju wsi Czesława Siekierskiego, skierowany do maturzystów z ZS CKR.

Starosta Adam Góral podkreślił, że sobotni wieczór to wyjątkowy moment w życiu tegorocznych maturzystów. - To symboliczna granica między beztroskim czasem młodości, a dorosłością, która jest jednym z wyzwań, ale która daje też wiele możliwości – mówił. - Studniówka to piękna tradycja, która łączy pokolenia. Jest to wieczór, który na zawsze pozostanie w waszej pamięci. Polonez, który dziś zatańczycie to nie tylko taniec, to symbol waszego wejścia na drogę dojrzałości. Gratuluję dotarcia do tego etapu waszego życia. Teraz przed wami 100 dni przygotowań do egzaminu dojrzałości, który tak naprawdę otworzy wam możliwości dalszego kształcenia, kariery oraz realizacji waszych marzeń i ambicji. Życzę wam, byście ten czas wykorzystali jak najlepiej, ale pamiętajcie o odpoczynku, który pozwoli wam utrzymać równowagę, spokój i jasny umysł. Jestem przekonany, że lata nauki w tej szkole pozwolą wam świetnie zdać egzaminy. Pamiętajcie, ze przyszłość to karta, którą sami zapisujecie. Nie bójcie się marzyć i podejmować trudnych wyzwań, bo to się opłaci – dodał Adam Góral.

Iwona Kublik przypomniała, że z sokołowskim „Rolnikiem” jako nauczyciele związani byli jej rodzice – mam była polonistką, tata dyrektorem, który kierując placówką nawiązał kontakty międzynarodowe. A i sama pani burmistrz przez kilka lat prowadziła w tej szkole zajęcia.

- Wyglądacie tak pięknie, że wszyscy z dumą przecieramy oczy. Miałam przyjemność obserwować ten proces, jak do pierwszej klasy przychodzą takie trochę niesforne dzieci, a wychodzą dorośli, odpowiedzialni i poważni ludzie – mówiła. - Praca z uczniami tej szkoły, naszej szkoły, była w moim życiu zawodowym wyjątkową przyjemnością. Pracowałam tu, gdy rozpoczynało działalność Technikum Architektury Krajobrazu. Dziś z wielką radością mogę spotkać wielu nauczycieli, z którymi miałam okazję wspólnie pracować. Kadra pedagogiczna u was jest na najwyższym poziomie i dobrze to wiecie. Dzisiejszy wieczór zapamiętacie na całe życie, bawcie się dobrze. Ale pamiętajcie, że po balu czeka was 93 dni, które wpłyną na wasze życie. Nie zmarnujcie ich, wykorzystajcie właściwie. Będę za was trzymać kciuki, bo jesteście dumą tego miasta – dodała Iwona Kublik.

Życzenia maturzystom złożyła też przewodnicząca Rady Rodziców Katarzyna Pasek.

Po przemówieniach młodzież zatańczyła poloneza, a później maturzyści długo pozowali do zdjęć i zaczęli zabawę do białego rana.