
Początek rundy rewanżowej nie wypadł zbyt dobrze dla kosowskiej ekipy, która zaliczyła wiosenny ligowy falstart
Początek rundy rewanżowej nie wypadł zbyt dobrze dla kosowskiej ekipy, która zaliczyła wiosenny ligowy falstart
W pierwszym spotkaniu rundy wiosennej w ramach 16 kolejki siedleckiej ligi okręgowej, podopieczni Tomasza Wojtczuka zmierzyli się na wyjeździe z zespołem Wektry, któremu na inaugurację sezonu ulegli 0:1. Niestety spotkanie rozpoczęło się fatalnie dla naszej ekipy, która już w 2 minucie straciła pierwszego gola i pomimo chęci i prób wyrównania, do przerwy minimalnie przegrywaliśmy. Na drugą połowę drużyna z Kosowa Lackiego wyszła wprawdzie mocno zmotywowana, ale ponownie to miejscowi mogli się cieszyć najpierw ze strzelenia drugiej, a po zaledwie kwadransie także trzeciej bramki i przegrywaliśmy już różnicą trzech goli. Ambitnie grający Kosowianie dopięli swego wreszcie w 84 minucie gry, kiedy to Mateusz Steć umieścił piłkę w bramce gospodarzy, zaliczając honorowe trafienie. Jak się okazało do końca meczu nic się już nie zmieniło i nasza porażka 1:3 stała się faktem. Okazja na pierwsze wiosenne punkty nadarzy się już za tydzień w najbliższą niedzielę 27 marca, kiedy to Kosovia podejmie na własnym stadionie Wilgę Miastków Kościelny. Spotkanie zostanie rozegrane o godz.14.
Wektra Zbuczyn – Kosovia 3:1 (1:0)
Bramka: 84’ Steć
Kosovia: Wyszomierski (76’Toruszewski), Kamiński (76’Łagoda), Maksymiak, Steć, Woźniak (46’Dawidowski), Mianowicz (85’M.Zebrowski), Ł. Zalewski (81’Orzeł), Żochowski (65’Ogonowski), M. Zalewski, Burko (46’Ambroziak), K. Zębrowski
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie