Reklama
Nocna akcja. 80 osób przez kilka godzin szukało zaginionego staruszka.
W niedzielę, 10 lutego, około godziny 2 w nocy do KPP w Sokołowie Podlaskim wpłynęło zgłoszenie o zaginięciu 82 -letniego mieszkańca gminy Jabłonna Lacka.
W niedzielę, 10 lutego, około godziny 2 w nocy do KPP w Sokołowie Podlaskim wpłynęło zgłoszenie o zaginięciu 82 -letniego mieszkańca gminy Jabłonna Lacka.
Mężczyzna w sobotę około godziny 12.00 wyszedł z domu w Dzierzbach na spacer. W związku ze zgłoszeniem służby natychmiast rozpoczęły działania poszukiwawcze. W KPP Sokołów Podlaski został ogłoszony alarm. Powiadomiono dyżurnego PSP, który ogłosił alarm dla czterech jednostek OSP znajdujących się w sąsiedztwie. W poszukiwaniach udział wzięło 45 policjantów, 30 strażaków OSP oraz rodzina poszukiwanego. W działaniach poszukiwawczych użyto policyjnego psa tropiącego do penetracji terenu. Podczas poszukiwań dokonano sprawdzenia kompleksów leśnych znajdujących się w pobliżu miejsca zamieszkania poszukiwanego. Sprawdzono wszystkie drogi przylegające do tego terenu. Podczas trwania działań około godziny 8.40 uzyskano informacje, że poszukiwany mężczyzna został odnaleziony przez wędkarzy w rejonie wałów na rzece Bug. Staruszek cały i zdrowy został przekazany pod opiekę rodzinie.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 6
- Usługi 16
- Praca 13
- Rolnictwo 13
- Dla domu 2
- Motoryzacja 2
- Dla dzieci 0
- Edukacja 0
Reklama
Reklama
był szczęśliwy? Przyjrzałbym się temu. To może być wołanie o pomoc.
To Policja wróciła już z L-4,,,,,
Tych Policjantów to bym policzył JA a nie rzecznik. Zobaczcie ,że 30 z OSP z 4- jednostek,a obsada to 6 strażaków. I niech mnie ktoś powie,że to nie poświęcenie. A rano [ poniedziałek] do pracy. Ręczę że Policjanci po wszystkim poszli do domu.
Te Bosak, dni ci się pomyliły dziadek zaginął w sobotę o godz. 12 odnaleziony przez wędkarzy został przed godz. 9 w niedzielę. Zanim zaczniesz pisać coś o kimś dobrze by było tam być i z nami szukać tego starszego Pana.
Popieram wpis abc... . Tobie bosak wyraźnie poczucie mniejszości doskwiera. Szkoda, że twoja odwaga w miejscowym OSP kończy się na trzecim stopniu drabiny...
[ do abc i popieram wpis] Pomyłka tak was pod jarała , że trzęsiecie porami na pierwszym szczeblu drabiny i kombinujcie czy zejść czy zeskoczyć . Szkolić się młodzieży droga bo stopnie to mają schody, a drabina ma ,,szczeble,, . Bohaterzy przez malutkie - beeee-
Sory za pomyłkę dat ale w ogóle to we wpisie byłem za wami i z wami a WY poiechaliście po mnie. Szkoda że tacy psełdo-strażacy są w gm. Jabłonna i zaśmiecają pow. sokołowski.