
Kierowca i pasażer opla omegi uciekli, jednego z mężczyzn policjanci zdołali zatrzymać w pobliżu miejsca zdarzenia. Tożsamość drugiego jest funkcjonariuszom znana, więc zatrzymanie jest tylko kwestią czasu?
Kierowca i pasażer opla omegi uciekli, jednego z mężczyzn policjanci zdołali zatrzymać w pobliżu miejsca zdarzenia. Tożsamość drugiego jest funkcjonariuszom znana, więc zatrzymanie jest tylko kwestią czasu?
W środę, 28 września, po godzinie 22, do służb ratowniczych dotarła informacja, że w rowie przy drodze wojewódzkiej nr 627 pomiędzy Emilianowem a Kostkami leży samochód osobowy, a w środku znajduje się nieprzytomny mężczyzna. Na miejsce wysłano policyjny radiowóz oraz strażaków z komendy powiatowej z Sokołowa Podlaskiego oraz z OSP Skibniew.
Na miejscu funkcjonariusze zastali leżącego na boku opla omegę, w środku jednak nikogo nie było. Policjanci sprawdzili teren wokół rozbitego auta i znaleźli jednego z mężczyzn. Okazało się, że był pijany. Z uwagi na obrażenia odniesione w czasie wypadku został przewieziony do sokołowskiego szpitala. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia.
- Samochodem jechali mieszkańcy naszego powiatu. Policjanci szukają drugiego z uczestników wypadku i szczegółowo wyjaśniają okoliczności zdarzenia, m.in. ustalają, kto kierował autem ? wyjaśnia Sławomir Tomaszewski, rzecznik prasowy sokołowskiej policji.
BG/FOT. SAMOCHODY RATOWNICZE FB
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Oj tam , zaraz wypadek . Alkoholików ekscesy - występy ...