Otwarcie hoteli i restauracji tylko dla zaszczepionych? "Otworzyć już teraz"

Wicepremier Jarosław Gowin chce jak najszybszego otwarcia gospodarki i likwidacji wszystkich obostrzeń. Jego zdaniem "na szeroką skalę odmrażanie” powinno zacząć się natychmiast po długim majowym weekendzie. 

Wicepremier Jarosław Gowin chce jak najszybszego otwarcia gospodarki i likwidacji wszystkich obostrzeń.  Jego zdaniem "na szeroką skalę odmrażanie” powinno zacząć się natychmiast po długim majowym weekendzie.

Tak stanowczego i jednoznacznego przekazu dotyczącego lockdownu z obozu rządzącego nie było od dawna. 

Wicepremier Jarosław Gowin zaprezentował zupełnie inne stanowisko niż to, które forsuje Ministerstwo Zdrowia. Gowin domaga się odmrożenia gospodarki po majówce.

- Zaraz po długim majowym weekendzie - w mojej ocenie - trzeba rozpocząć odniesione na szeroką skalę odmrażanie, w pierwszej kolejności handlu i usług. Uważam, że tutaj obostrzenia powinny całkowicie zniknąć - mówił. 

Całkowite otwarcie dotyczyłoby wszystkich branż, ale nie wszyscy Polacy mogliby skorzystać ich usług. Wicepremier chciałby, żeby dla osób zaszczepionych "już teraz" otwarte zostały restauracje i kluby fitness.

- Natomiast w trakcie maja, w zależności od tempa spadku poziomu zachorowań, tempa szczepień, uważam, że należy udostępnić zwłaszcza dla osób zaszczepionych usługi turystyczne, usługi gastronomiczne. Należy otworzyć kluby fitness. Mam nadzieję, że turystyka, gastronomia kluby fitness (…) będą mogły swobodnie zacząć funkcjonować od początku czerwca - tłumaczył Gowin. 

Innego zdania jest natomiast minister zdrowia, Adam Niedzielski. Polityk uważa, że te dwie branże powinny zostać przywrócone jako ostatnie. 

Premier Mateusz Morawiecki natomiast zadeklarował, że większość obostrzeń zniknie "na przełomie maja i czerwca”.