Po raz 24. ?Kolędowali Maluśkiemu?

Rozwinę tu dyskusję spod artykułu "Zory oświetlone" bo nie ma sensu dyskutować w tamtym miejscu jeśli wasze posty są publikowane nawet z oskarzeniami o moją niby chorobę psychiczna -a moje choć stosownie pisane wg regulaminu są blokowane. Życie Siedleckie jako jedyne siega głębiej z informacjami tak było np. w sprawie długów szpitala i sesji w grudniu i wcale nie p.Gontarz a p.Leszek Koper dokładnie się sprawie przyjrzał. Brawo p. Redaktorze, tak trzymać. TS i p24 udały ze sprawy nie ma a jest i o tym trzeba mówić i pisac czy się to komuś podoba czy nie!!!! Podobnie z halą sportową powiatu. No a dlaczego ci co opisali interpelaccje radnego Wycecha nie podali co odp. na nie Burmistrz. Nie chrzańcie zatem że bojkotujecie bo i tak wchodzicie tu , bo każdy kto chce mieć informacje tak musi robić. Wkurza was że tu akurat jest dwójka odważnych dziennikarzy co nie da sobie kitu wcisnąć przez władzę a wam się nie podobają. Jak zrobiliście burzę o ta szopkę noworoczną to pół miasta z was się smiało zwłaszcza jak wam p. Bożena udowodniła że Kodeksy Karne pomyliliście. A p. Bożenę i p. Leszka zachęcam żeby nie zamiatali pod dywan tylko ostro jechali bo to się gazecie zwyczajnie opłaci.

W kwestii zdrowia Burmistrza. Ja nie ujawniam żadnych informacji tylko byłem w urzędzie w swjej sprawie i powiedzieli mi że do 19 stycznia na zwolnieniu jest. W kometarzach pod artykułami były wpisy i o zdrowiu i wygladzie Burmistrza i rozmaite inne podłe teksty. Wiele z nich juz jest pokasowanych. Nie mam Fejsbuka , ale kiedyś pokazywał mi jeden z radnych komentarze o Burmistrzu i było tam napisane "tylko ciężka choroba burmistrza może uwolnić miasto od niego". To były może życzenia zdrowia tylko ja ich nie zrozumiałem? Najlepszym dowodem że to wasza sprawka są wyzwiska jakie na mnie napisaliście. Lekarz mnie zbadał przez Internet postawił nieznajac pacjenta?

Co to jest "I co z tym Sokołowem". Szukałem w internetowej wyszukiwarce i jest coś takiego: SSS "IcztS?" po głębokim namyśle i pod wpływem osób zainteresowanych dołączeniem zmieniło statut i nazwę stowarzyszenia ograniczając się tylko do " Stowarzyszenie "IcztS?" i jakiś czas temu wycofało dokumenty rejestracyjne aby nie komplikować sobie ani KRS życia. Jednakowoż jesteśmy wzruszeni zainteresowaniem naszym losem ze strony przeciwników, ale doskonale sobie radzimy w gąszczu prawnych zawiłości i nie potrzebujemy żadnego wsparcia z tej strony ;). Wybaczcie, że się nie tłumaczymy z każdego podjętego przez nas kroku, ale tak to już w życiu bywa. Nie musimy. Mało tego-my się wcale, a wcale nie spieszymy, pośpiech wskazany jest głównie przy łapaniu pcheł." To mozna sobie po cichu stowarzyszenie założyć i bez rejestracji? Nie bardzo to rozumiem, może mi wyjaśnicie.