
Szef grupy Jeronimo Martins Pedro Soares dos Santos ostrzega przed skokiem żywności. Wskazuje na port w Odessie, który może być w tym przypadku kluczowy.
Szef grupy Jeronimo Martins Pedro Soares dos Santos ostrzega przed skokiem żywności. Wskazuje na port w Odessie, który może być w tym przypadku kluczowy.
Port w Odessie to miejsce, z którego w świat płyną duże ilości zboża. Zajęcie go przez Rosjan może sprawić, że przepływy handlowe będą bardzo utrudnione lub zupełnie wstrzymane.
O tym, jak bolesne może to być dla konsumentów mówił podczas konferencji prasowej Pedro Soares dos Santos, właściciel sieci Biedronka.
- Jeśli największy ukraiński port w Odessie zostanie zamknięty, to wówczas wystąpią niedobory zbóż. W efekcie doszłoby w Europie do drastycznego wzrostu cen produktów spożywczych – wskazywał.
Widmo zajęcia Odessy przez rosyjskiego najeźdźcę jest jednak realne, choć jak podałą agencja Ukrinform rosyjskie okręty wojenne zawróciły spod Odessy na Krym.
Pedro Soares dos Santos wskazywał, że w najbliższym czasie będzie trzeba wysilić się by zahamować podwyżki.
Wskazywał, że obecne ceny już są wysokie, a najbliższe tygodnie (4-5) mają być „ogromną walką” Biedronki przed skokiem cen.
- W najbliższym czasie może dojść do szaleństw, jeśli chodzi o próby podniesienia cen produktów - cytuje szefa Jeronimo Martins,Wirtualna Polska.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie