Reklama
"Sokołowianie" mają nowe stroje, kupione za dotację z NCK
Sokołowski Ośrodek Kultury informuje, że 15 października reprezentacyjny zespół miasta Sokołów Podlaski – „Zespół Pieśni i Tańca Sokołowianie” zakończył realizację zadania polegającego na uzupełnieniu garderoby zespołu w ramach projektu EtnoPolska 2020.
Sokołowski Ośrodek Kultury informuje, że 15 października reprezentacyjny zespół miasta Sokołów Podlaski – „Zespół Pieśni i Tańca Sokołowianie” zakończył realizację zadania polegającego na uzupełnieniu garderoby zespołu w ramach projektu EtnoPolska 2020.
Dzięki dofinansowaniu z Narodowego Centrum Kultury w wysokości 84 tys. zł zostały kupione stroje ludowe z różnych regionów w tym: stroje nadbużańskie męskie i damskie, kabaty i chusteczki do strojów rzeszowskich damskich, strój rzeszowski męski, kapelusze orawskie chłopięce, stroje włodawskie damskie i męskie, stroje kontuszowe damskie i męskie. Stroje po raz pierwszy można było podziwiać podczas koncertu, którego transmisja odbyła się w sobotę 10 października. Dzięki nowym strojom zespół jest w stanie poszerzyć swoją ofertę i włączyć w repertuar nowe premierowe wykonania, które będzie można podziwiać już niebawem.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 5
- Usługi 15
- Praca 13
- Rolnictwo 13
- Dla domu 2
- Motoryzacja 2
- Dla dzieci 0
- Edukacja 0
Reklama
Reklama
Tak trzymać pieknie
O to chodzi - wygląd - to wygląd. Albo ,, działać ,, albo NIE. Dla całego zespołu długich lat występów i dużo sukcesów.
Ciekawe ile ta zabawa w "kulturę" kosztuje podatnika? Nasz region ma pecha, komuna w tym niepokornym terenie powoływała "domy kultury", aby skuteczniej sowietyzować ludzi. Po 89 r. nowa władza przejęła te "instytucje" traktując je, jako miejsce do pozyskiwania płac dla rożnych "działaczów". A zapotrzebowania społeczne jest ogromne, widać te tłumy chcące przemocą wejść na "koncert" tubylczych wirtuozów tańca, śpiewu i diet. Ale wyrastają tam kwiatki i osty w postaci pani senator, która okupowała urząd dyrektora, aby w końcu zostać sanatorem i energię zebraną na dyrektorskim stolcu skumulować w ataku na rolników i norki. W normalnym kraju, jak ktoś chce bawić się i podróżować, to czyi to za swoje, a nie za pieniądze podatników!!!