Reklama

Sokołowscy policjanci pomogą na granicy z Ukrainą

01/03/2022 16:56

Policjanci z Mazowsza kolejny dzień ciężko pracują na granicy Polski z Ukrainą. Służą pomocą wszystkim tym, którzy uciekają z terenu naszych sąsiadów przed wojną. Do rotacyjnej służ by skierowani zostaną także funkcjonariusze z KPP Sokołów Podlaski.

Policjanci z Mazowsza kolejny dzień ciężko pracują na granicy Polski z Ukrainą. Służą pomocą wszystkim tym, którzy uciekają z terenu naszych sąsiadów przed wojną. Do rotacyjnej służ by skierowani zostaną także funkcjonariusze z KPP Sokołów Podlaski.

Mundurowi z Samodzielnych Pododdziałów Prewencji Policji z Radomia oraz Płocka i innych komend miejskich i powiatowych garnizonu mazowieckiego oraz KWP zs. w Radomiu od wielu miesięcy wspierają w działaniach funkcjonariuszy z województwa podlaskiego oraz lubelskiego na granicy z Białorusią. Teraz też policjanci z Mazowsza pełnią służbę na granicy z Ukrainą.

Wiele osób oczekuje na wjazd do Polski, ale też po polskiej stronie jest dużo oczekujących na swoich najbliższych, czy też po to, by dać schronienie w swoich domach uchodźcom z Ukrainy. Policjanci z Mazowsza wraz z mundurowymi z całego kraju dbają o porządek w strefie przygranicznej, na skrzyżowaniach i punktach recepcyjnych.

Policjanci wykazują się ogromnym zrozumieniem i empatią w stosunku do ludzi uciekających przed wojną. Pomagają nie tylko w służbie, ale też z głębi serca wpierając naszych sąsiadów także prywatnie. Policjantka z Siedlec, zastępczyni naczelnika Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego tamtejszej komendy, przyjęła pod swój dach 7-osobową rodzinę i przekazała im do użytkowania swoje mieszkanie.

Naszą rolą jest pomagać. Nie inaczej było wczoraj. Na trasie S17, na terenie powiatu garwolińskiego doszło do zderzenia kilku samochodów. Jednym z nich kierowała 51-letnia obywatelka Ukrainy. W czasie rozmowy z kobietą, policjanci dowiedzieli się, że kobiety wraz z dziećmi (2 i 6 lat) szukają schronienia. W związku z tym, że wszyscy byli przemarznięci i głodni, we współpracy ze starostwem powiatowym, zapewnili im ciepły posiłek. Okazało się też, że uchodźcy nie mają gdzie się zatrzymać, a do Warszawy jechali „w ciemno”. Gdy usłyszał to policjant ruchu drogowego, który wykonywał czynności na miejscu zdarzenia, bez wahania zaproponował im schronienie we własnym domu.

INFO: MŁ ASP. MAŁGORZATA PYCHNER KPP GARWOLIN, SIERŻ. ALEKSANDRA BOROWSKA KPP SOKOŁÓW PODL., FOT. KWP RADOM

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do