Strażacy dostaną pieniądze z KRUS

Wyrzucone pieniądze w błoto. Wziąć te dofinansowania ko kupy to opłaciłby na stałe strażaków na etacie i czuwali by non stop.

Nie bierz tyle , a jak już to połowę , bo bredzisz.

Z twojego rozumowania wynika , żeby w każdej Gminie była PSP. A wiesz , ż potrzeba by było ze 20 strażaków do obsadzenia przynajmniej na 3 zmiany w obsadzie po 4 na samochód i choć ze 2 samochody plus kierownictwo i administracja to TAK nie mniej jak ze 30 osób -- ile to kasy na to utrzymanie.

W każdej gminie PSP to przesada. Natomiast w każdej gminie maksymalnie jedna lub dwie dobrze wyszkolone i wyposażone jednostki to optimum. Aktualna sytuacja, w której w każdej gminie jest kilkanaście jednostek, którym się kupuje drogi sprzęt, a nie ma komu go obsługiwać to marnotrawstwo publicznych pieniędzy. Np. aparaty tlenowe, którymi nikt nie potrafi się posługiwać i nikt nie ma do nich uprawnień. Albo samochód dla jednostek z kilkoma wyjazdami rocznie. Tak być nie powinno.

Jak to nit nie MA do aparatów powietrznych uprawnień - Bzdury piszesz. Już jak strażak ukończy kurs ,, Podstawowy ,, to jest przeszkolony : Pierwsza pomoc , Cięcie karoserii nożycami itd. i właśnie w tym ,, Używanie i obsługa Aparatów Powietrz -- I TU przechodzą ,, Komorę Dymową ,, na którą jeżdżą aż do Ostrołęki. Trochę zaczerpnij wiedzy i dopiero pisz. Pozdrawiam.

Odpowiedzialny dowódca z PSP swoich strażaków wpuszcza w butlach do pożaru z ogromną ostrożnością, a co dopiero ochotników, z jednostki, która wyjeżdża 5 razy do roku, w tym 4 do połamanych konarów. Bardzo duża część działalności OSP to zabawy dużych chłopców w straż, a my to finansujemy z podatków.

Jesteś w stanie wycenić życie ludzkie? Nie i obyś nigdy nie musiał korzystać z pomocy strażaków OSP...

Nie jestem w stanie wycenić. Ja popieram dobrze wyszkolone i wyposażone OSP. Tylko nie w każdej dziurze. Natomiast praktyka jest taka, że środki są marnotrawione na jednostki, którym sprzęt jest zbędny. Wieś się wyludnia, jak jest sprawdzana gotowość, to jest problem, a utrzymuje się sztucznie jednostki i ładuje w nie kasę.

W dużej części te środki idą do OSP będące w KSRG , a tu jest duży nacisk na ,, szkolenia ,,. Jest po szkoleniach po 3 - 5 dowódców sekcji. Ale TY myślisz , że jak tę kasę i sprzęt da się do PSP to będzie bezpieczniej -- otóż nie. Z całym szacunkiem dla chłopaków z PSP , ale u nich też ,, mało etatów ,,. Zobacz jakieś większe zdarzenie to jest 1-2 zastępy PSP , a OSP 4-6 zastępy. Z ludzmi jest wszędzie cienko.

Patrykozy, Kożuchów i Wojewódki nie są w KSRG.

Ale ONI dostają na taki uzupełniający - podstawowy sprzęt. A jeśli chodzi o OSP Kożuchów to oni mają dwa samochody i ,, ful ,, ludzi , IM nie jedna KSRG może pozazdrościć ich ,, Gotowości bojowej ,,

Likwidować wszystko , tak jak za czasów PO-PSL -- Posterunki Policji , Kolej , Stocznie , Przetwórstwo Rolnicze tj. Cukrownie , Hortex itd - bo nic nie potrzebne.