Szef Netflixa zaskoczył użytkowników! "Może okazać się to zbyt drastyczne"

Netflix najprawdopodobniej nie zdecyduje się na wprowadzenie ograniczenia dzielenia kont. Choć jednoznacznej decyzji wciąż nie ma, to wypowiedź jednego z szefów serwisu bardzo na to wskazuje.

Netflix najprawdopodobniej nie zdecyduje się na wprowadzenie ograniczenia dzielenia kont. Choć jednoznacznej decyzji wciąż nie ma, to wypowiedź jednego z szefów serwisu bardzo na to wskazuje. 

W ostatnim czasie na ekranach użytkowników Netflixa pojawiał się specjalny komunikat. Platforma stremingowa prosi użytkowników o założenie własnego konta, jeśli nie korzystają z niej wraz ze subskrybentem. 

- Jeśli nie mieszkasz z właścicielem tego konta, potrzebujesz własnego konta, aby kontynuować oglądanie - brzmiał komunikat wyświetlany m.in. na ekranach telewizorów. 

Aby dalej oglądać ulubiony film czy serial należało zweryfikować konto poprzez SMS bądź e-mail lub założyć nowe konto testowe na 30 dni.

To miał być element walki z użytkownikami, którzy dzielą konta miedzy znajomych czy rodzinę. Dotychczas platforma streamingowa nie podejmowała aż tak zdecydowanych kroków, by ograniczyć te praktyki.

Okazuje się jednak, że dzielenie kont na Netflix nie będzie regulowane. Na to wskazuje wypowiedź jednego z założycieli serwisu. Jak poinformował portal Deadline, Reed Hastings "tak daleko idące posunięcia mogą okazać się zbyt drastyczne". 

Jego zdaniem to "może odbić się na liczbie aktywnych użytkowników i negatywnie wpłynąć na jakość oferowanych usług". Nie oznacza to jednak, że serwis nie przejdzie zmian. Jak podaje serwis antyweb.pl pojawić się może zmodyfikowana oferta dla użytkowników platformy streamingowej.

Może to być np. droższy plan przeznaczony nie tylko dla rodzin, ale także dla przyjaciół.