
W placówce swoją szkolną edukację rozpoczynali m.in. prezydent Siedlec Wojciech Kudelski, lekarz i obecny przewodniczący Rady Powiatu Sokołowskiego Jarosław Puścion i właściciel sieci sklepów Topaz Zbigniew Paczóski.
W placówce swoją szkolną edukację rozpoczynali m.in. prezydent Siedlec Wojciech Kudelski, lekarz i obecny przewodniczący Rady Powiatu Sokołowskiego Jarosław Puścion i właściciel sieci sklepów Topaz Zbigniew Paczóski.
Szkoła przez 100 lat istnienia zrośnięta była z losami mieszkańców miejscowości i dotknęły ją zawirowania historii. Powstała w roku szkolnym 1915/1916 z inicjatywy Polskiej Macierzy, a w II Rzeczpospolitej funkcjonowała dzięki wsparciu miejscowej społeczności i parafii. W czasie II wojny światowej Niemcy zniszczyli szkolny majątek, a sale lekcyjne zajęli na kwatery dla żołnierzy. Nauczyciele mimo zakazów prowadzili tajne nauczanie, a kierownik szkoły Wiktor Szajkowski zapłacił za to najwyższą cenę ? został aresztowany i rozstrzelany przez Niemców w Sokołowie Podlaskim 27 października 1943 r.
Wyzwolenie spod okupacji niemieckiej oznaczało jeszcze większe kłopoty dla mieszkańców Rozbitego Kamienia i szkoły. UB aresztowało nauczycielkę Janinę Pawłowską, która spędziła w więzieniu wiele miesięcy. 15 lutego 1945 r. wieś została otoczona przez wojska polskie i radzieckie. Aresztowano wtedy wszystkich mężczyzn powyżej 15. roku życia, w tym dwóch nauczycieli. Ponad 100 osób ostatecznie wywieziono w głąb ZSRR. W obozie Kaszaj II na Uralu zmarł m.in. nauczyciel Kazimierz Ługowski. Drugi z pedagogów, wieloletni kierownik szkoły, wrócił do Rozbitego Kamienia w listopadzie 1947 r., wycieńczony, ważył 43 kg i długo wracał do zdrowia. Kiedy na początku XXI wieku Oddział Związku Sybiraków w Sokołowie Podlaskim nawiązał współpracę ze szkołą w Rozbitym Kamieniu i zaproponował nadanie jej imienia Sybiraków, inicjatywa ta spotkała się z dużą przychylnością lokalnej społeczności i w 2002 r. została wcielona w życie.
Obecny budynek szkolny wybudowano dzięki wsparciu mieszkańców, oddany został do użytku w 1952 r. Placówka w wyniku kolejnych reform szkolnych funkcjonowała w różnych konfiguracjach. Obecnie Zespół Oświatowy im. Sybiraków w Rozbitym Kamieniu obejmuje przedszkole, szkołę podstawową i gimnazjum.
Jubileusz stulecia, w sobotę, 24 września, rozpoczęła msza święta w kościele w Rozbitym Kamieniu, odprawiona przez biskupa drohiczyńskiego Tadeusza Pikusa. Dalsza część uroczystości odbywała się w szkole. Dyrektor Ewa Wrzosek powitała gości i przypomniała historię oraz sukcesy szkoły. Przedstawiciele Związku Sybiraków wręczyli swoje wyróżnienia i udekorowali sztandar ZO w Rozbitym Kamieniu. Specjalne podziękowania i okazały dzwonek otrzymała wieloletnia dyrektor placówki Grażyna Zawarczyńska.
Prezydent Siedlec Wojciech Kudelski, absolwent placówki, podkreślił, że w szkole w Rozbitym Kamieniu zdobył gruntowne podstawy wiedzy, która pozwoliła mu później zostać inżynierem melioracji. Wspomniał też, że w szkole uczył się patriotyzmu, ale i zainteresował się literaturą ? w 1962 r. zajął pierwsze miejsce, jeśli chodzi o czytelnictwo na terenie powiatu sokołowskiego.
- Chylę czoła przed wszystkimi ludźmi, którzy tutaj pracowali, kształcili młodzież i kształtowali w tej szkole nas i inne pokolenia. Oświata była tutaj zawsze bardzo ważna, miała dobre warunki. Nie ma nic gorszego, jak ciemnota ? dodał.
Przewodniczący Rady Powiatu Sokołowskiego Jarosław Puścion przekazał w imieniu samorządu pamiątkowy grawerton, ale przy okazji przytoczył zabawną anegdotkę z dzieciństwa.
- Edukację w tej szkole rozpocząłem dokładnie 50 lat temu, poszedłem do szkoły wcześniej niż moi rówieśnicy. Mój tata leczył, mama uczyła, a ja w pomieszczeniach szkolnych spędzałem dużo czasu. Ale jeszcze wcześniej zostałem z tej szkoły? wyrzucony ? wspominał. ? Poszedłem do przedszkola, gdy nie miałem skończonych 3 lat. Gdy przyszła kontrola, pani Jadzia Gotowicka schowała mnie do szafy. Ale jak tu dwulatka utrzymać w tej szafie, zaczęła ona żyć swoim życiem. Jak kontrolerzy znaleźli mnie w tej szafie, zostałem wyrzucony z przedszkola. Ale później jakoś się powiodło.
Część oficjalną zakończył występ zespołu ?Sokołowianie? i program artystyczny w wykonaniu uczniów szkoły.
BOŻENA GONTARZ
Więcej w papierowym wydaniu Życia Siedleckiego z 30 września
GALERIA ZDJĘĆ JEST TU:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Mam nadzieję, że polonista nie jest odpowiedzialny za ten artykuł.. Ani ladu, ani składu..
A ty jesteś polonistką? Jeśli tak, to chyba z interpunkcją jesteś na bakier...
Tekst to tylko fragmenty artykułu, który znajdzie się w papierowym wydaniu Życia Siedleckiego, kilka wybranych ciekawostek z trwającej ponad 3 godziny uroczystości. Nie jestem polonistą, ale portal lokalny ma to do siebie, że dziennikarz musi ogarniać bardzo szeroki zakres tematów. Jednego dnia pisze się o dziurawej drodze, drugiego o sytuacji szpitala, o szkole czy o dożynkach. Staram się, żeby codziennie coś nowego zamieszczać na portalu i żeby nie było w tekstach błędów, a jak czasem się zdarzą, jest kilka sympatycznych pań, które zwrócą uwagę na to, co trzeba poprawić. Dzięki Aga, pani Urszulo i pani Doroto.