
Firma produkująca w Szwecji pasty śniadaniowe wzbudza coraz większe zainteresowanie w Polsce, mimo, że jej produkty nie są u nas dostępne. O co więc chodzi?
W polskim internecie coraz większe zainteresowanie budzi szwedzki producent past śniadaniowych. Wszystko za sprawą nazwy, która brzmi dosyć… kontrowersyjnie.
Huj! - właśnie pod taką nazwą sprzedawane są w Szwecji pasty wegetariańskie, co na miejscu nie budzi najmniejszych kontrowersji. W przeciwieństwie do kraju nad Wisłą.
Jak informuje portalspozywczy.pl, producenci pasty śniadaniowej są świadomi, jakie emocje budzi ich produkt w Polsce.
Okazuje się bowiem, że otrzymują wiele wiadomości z taką informacją.
Choć tak skuteczny, mimo że nieświadomy, marketing wydaje się prostym przepisem na sukces, firma - jak przekazuje portalspozywczy.pl - nie planuje ekspansji na polski rynek.
W planie nie ma też żadnej kampanii społecznościowej, czy jakiejkolwiek formy „puszczenia oka” w kierunku polskich „fanów” marki. Przedstawiciele firmy - w odpowiedzi na kontakt wspomnianego portalu - jedynie nie wykluczyli takich planów w bliżej nieokreślonej przyszłości.
Niestety past Huj! nie da się kupić także w internecie. Jedynym sposobem na zdobycie tego wegetariańskiego produktu okazuje… wycieczka do Szwecji.
Dajcie znać, czy bylibyście zainteresowani kupnem pasty wegetariańskiej Huj!
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Żarówki Osram dawna są w TenKraju dostępne. W natomiast Szwecji (pod tym wdzięcznym logo na*** metoo) powinny przedawać jeszcze pasty, których składniki zawarte w tym zacnym smacznym smarowidle podniosą libido