Reklama

Tak drogo jeszcze nie było! Kiedy spadną ceny na stacjach benzynowych?

13/10/2022 08:13

Ceny oleju napędowego na stacjach benzynowych biją rekordy. Duży wzrost cenowych zanotowała także najpopularniejsza benzyna PB95. Analityk Orlenu wskazuje, kiedy ceny mogą spaść. To nie są dobre wiadomości dla kierowców.

Ceny oleju napędowego na stacjach benzynowych biją rekordy. Duży wzrost cenowych zanotowała także najpopularniejsza benzyna PB95. Analityk Orlenu wskazuje, kiedy ceny mogą spaść. To nie są dobre wiadomości dla kierowców. 

Podwyżka cen diesla na stacjach benzynowych jest dla kierowców bardzo bolesna. W ciągu tygodnia ceny poszybowały w górę aż o 72 gr. Litr diesla kosztuje średnio 8,01 zł. 

Sporo więcej płacimy również w przypadku benzyny Pb95. W tym przypadku zwyżka wynosi 46 gr do średniego poziomu 6,85 zł za litr. Stabilna pozostaje jedynie cena autogazu. Wynosi ona 3,09 zł za litr. 

- Sytuacja, z którą aktualnie mierzą się tankujący, jest pokłosiem zarówno znaczących wzrostów cen ropy po kontrowersyjnej decyzji producentów OPEC+, dotyczącej cięcia limitów wydobycia surowca, jak i szokowych zmian cen hurtowych paliw, które od początku października wzrosły o ponad 400 zł/1000 l dla benzyny 95-oktanowej i o 800 zł dla oleju - cytuje analityków e-petrol portal money.pl.

Obecnie średnie najniższe ceny notowane są w woj. świętokrzyskim, gdzie litr benzyny Pb95 kosztuje 6,80 zł, a najtańszy diesel zatankujemy na Dolnym Śląsku - 8,00 zł/l.  

Kiedy ceny spadną? Analityk Orlenu nie ma wątpliwości

Główny ekonomista PKN Orlen Adam Czyżewski informuje, że właśnie weszliśmy w okres dużej zmienności cen ropy i paliw, spowodowanej niedostatecznymi rezerwami.

- Do czasu odbudowania rezerw, co wymaga sporych inwestycji i czasu, trzeba się liczyć z istotnymi wahaniami - twierdzi. 

To można osiągnąć, jak twierdzi, przez  zwiększenie podaży paliw z nowych rafinerii, budowanych obecnie na Bliskim Wschodzie, w Afryce i w Azji. 

- Rafinerie te zaczną dostarczać paliwo na rynki globalne od połowy przyszłego roku. Wtedy w globalnym przemyśle rafineryjnym pojawią się niezbędne rezerwy, których obecnie brak, i ceny paliw spadną w relacji do cen ropy - wskazuje Adam Czyżewski.
 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do