To będą gigantyczne podwyżki. Za jeden mandat nawet 30 tysięcy złotych!

Rządowy projekt ustawy, który właśnie trafił do Sejmu, zakłada radykalne podniesienie kar i zaostrzenie sankcji dla kierowców.. Będzie więcej punktów karnych i surowsze mandaty.

Rządowy projekt ustawy, który właśnie trafił do Sejmu, zakłada radykalne podniesienie kar i zaostrzenie sankcji dla kierowców.. Będzie więcej punktów karnych i surowsze mandaty.

Od teraz maksymalna wysokość grzywny za wykroczenia drogowe wzrośnie do 30 tys. zł. To radykalny wzrost, ponieważ dziś górny limit to 5 tysięcy złotych. Takie rozwiązanie przewiduje rządowy projekt ustawy, który trafił do Sejmu.

Jak donosi Wirtualna Polska, to jednak nie koniec zmian.

- Wzrośnie liczba punktów karnych przyznawaniach za wykroczenie. Po zmianach za naruszenie przepisów ruchu drogowego kierowca będzie mógł dostać nawet 15 punktów karnych - obecnie maksymalna liczba punktów za niektóre wykroczenia to 10

- informują dziennikarze WP.

Słono kosztować ma od teraz także łamanie przepisów. Nowy taryfikator przewiduje, że za przekroczenie prędkości o 30 km/h kierowca zapłaci od 1,5 tys. zł do nawet 5 tys. zł. Co najgorsze, jeśli w ciągu dwóch lat znów zostanie złapany na tym samym przewinieniu, mandat zostanie podwojony. Dziesięć tysięcy złotych piechotą nie chodzi.

Uważaj na pieszych, bo bardzo pożałujesz

Od 1,5 tys. do 3 tys. wyniosą widełki kar za przewinienia wobec pieszego. 1000 zł za wyprzedzanie na podwójnej ciągłej. Aż 8 tys. zł kary dla właściciela pojazdu za niewskazanie sprawcy.

Prowadzenie po pijanemu też nie będzie należeć do tanich rzeczy. Będzie ono podlegało karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2,5 tys. zł. W przypadku prowadzenia pojazdu innego niż mechaniczny sprawca będzie podlegał karze aresztu albo karze grzywny nie niższej niż 1 tys. zł.