
Do Sejmu może trafić obywatelski projekt w sprawie wprowadzenia zakazu palenia tytoniu na balkonach. Na razie prowadzona jest ankieta, później zbierane będą podpisy.
Do Sejmu może trafić obywatelski projekt w sprawie wprowadzenia zakazu palenia tytoniu na balkonach. Na razie prowadzona jest ankieta, później zbierane będą podpisy.
Nie możesz tam grillować, trzepać dywanów, a także zachowywać się nieobyczajnie. Grozi ci za to wysoki mandat. Być może do listy rzeczy zakazanych, jakich nie możesz robić na balkonie dołączy... palenie papierosów.
Do Sejmu jesienią może trafić społeczny projekt ustawy o zakazie palenia na balkonach.
O pomyśle radnej z Warszawy, Renaty Niewiteckiej, napisał portal Wirtualna Polska.
- Zgłosiło się do mnie mnóstwo osób nie tylko z Warszawy, ale z całej Polski, opowiadając o tym, jak bardzo uporczywi są palacze na balkonach, jak im to przeszkadza i utrudnia życie. Chcieliby mieć narzędzie do tego, żeby przeciwdziałać temu procederowi - powiedziała w rozmowie z dziennikarzami Wirtualnej Polski Niewitecka.
Projekt ten ma swój pierwowzór na Litwie. To właśnie na terenie naszych wschodnich sąsiadów wprowadzono taki zakaz. Nie jest to jednak zakaz, który obowiązuje w całym kraju. Prawo do określenia, gdzie na balkonach nie można palić mają zarządcy nieruchomości.
Czy w Polsce również taki zapis miałby funkcjonować? Warszawska radna aktualnie zbiera opinie w formie ankiety, a jej wyniki będą znane we wrześniu. Wtedy chciałaby je połączyć z obywatelskim projektem ustawy.
- Wprowadzenie zakazu palenia na balkonach może wprowadzić jedynie Sejm i Senat. Konieczne będzie jeszcze zebranie stu tysięcy podpisów - tłumaczy w rozmowie z WP kobieta.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
*%#)!& zaczyna się w łbach przewracać zadmijcie się sprawmy życia
Czekam na to z niecierpliwością. Dlaczego jako osoba nie paląca mam wąchać "smrodki" innych? W mieszkaniu nie można spokojnie przewietrzyć w letni wieczór, prania wysuszyć na balkonie... W łóżku sobie zapal
Nie przesadzaj -- nie stoi CI 10 na balkonie i dmucha dym do TWOJEGO mieszkania. Podlecz SIĘ.
Uzależnienie to choroba...może Ty się podlecz?
Codziennie ok. 6 rano, gdy śpię jeszcze, czuję papierocha. Sonsiad pali. Nie ma tragedii, ale czuć. To przez PAPIER. Ja też palę, ale cygaretki BEZ PAPIERU - tytoń owinięty tytoniem. Efekt? Jak łagodne, miłe kadzidło. I ściany mieszkania nie są przesiąknięte smrodem. PAPIER to ZŁO. :-)
Papier jest nasączony nie wiadomo czym, a poza tym, kto chciałby wdychać dym spalonego papieru. Ja wytrzymam bez palenia kilka godzin (4-5). O czym to świadczy? O tym, że papierosy to CELOWO uzależniająca chemia. Trudno się przerzucić. Nikotyny mniej i wolniejszy transport do mózgu. Wiem, co piszę.
W *%#)!& sie calkiem przewraca , jeszcze maly krok i bedziem zyc jak roboty praca, zjeść , spać bo nic innego niemizna będzie. Jak nie pasuje kula w łeb. Czy o taka Polske dziadowie walczyli ? Polacy jednak to tępe chu...
Słusznie. Dlaczego mam na swoim balkonie wdychać dym od sąsiada z góry. Jego nałóg, jego problem.
A tylko spróbuj *%#)!& - to CI sąsiad też poda do Sądu - BO to smród.
Puścić ,, bąka ,, to CI ------
a bąki to można czy też kara