
Sokołowianie byli zdecydowanym faworytem weekendowej rywalizacji, ale indolencja strzelecka nie pozwoliła naszej drużynie na pełną zdobycz punktową
Po ostatniej wiktorii w Skórcu, apetyty kibiców i piłkarzy były duże, zwłaszcza, że przyszło nam się mierzyć z Watrą Mrozy, okupującą dolne rejony ligowej tabeli. W pierwszej połowie Sokołowianie częściej byli przy piłce i kreowali więcej sytuacji. Niestety, próby Marcina Siedleckiego, Mateusza Omieciucha czy Jarosława Shakha nie przyniosły efektu bramkowego, całe szczęście, że i nastawieni na defensywę goście, poza uderzeniem w słupek, nie mieli czym zagrozić bramce strzeżonej przez Marcina Adamiaka. Do przerwy mieliśmy wiec bezbramkowy remis.
Drugie 45 minut to również przewaga podopiecznych Łukasza Mroczka, z której niestety niewiele wynikało, chociaż okazje były, m.in. Marcina Siedleckiego. Wynik remisowy nie krzywdzi wprawdzie żadnej ze stron, ale biorąc pod uwagę przebieg meczu, pozostawia duży niedosyt. A już 7 października o godz.16.30 nasza ekipa rozegra wyjazdowe spotkanie z rezerwami Radomiaka.
Podlasie Sokołów Podlaski – Watra Mrozy 0:0
Podlasie: Adamiak, Panufnik (81’Kur), Barciak, Zając, Retko, Rytel (69’Fabisiak), Komycz (89’Gałązka), Shakh (55’Pylypchuk), Siedlecki, Bartoszewski (65’Markiewicz), Omieciuch
Kolektyw Oleśnica - Podlasie II Sokołów Podlaski 2:4 (0:1)
Bramki: 41’ Piotrowski, 64’ Osial, 69’ Jezierski, 88’ Krysiński
Podlasie II: Suchożebrski, Domański (55’Żeleźnicki), Błoński, Nawotniak, Chadaj, Osial, Leszczyński (60’Kur), Piotrowski, Lemieszek, Jezierski (70’Gałązka), Krysiński
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie