Reklama

W Czekanowie pamiętają o lokalnych bohaterach

17/06/2016 08:05

W Niepublicznej Szkole Podstawowej w Czekanowie 2 czerwca zorganizowano pierwsze spotkanie z rodziną Józefa Finka, które miało przywrócić pamięć i przybliżyć dzieciom i młodzieży trudne dla naszego narodu lata wojny i okupacji.

W Niepublicznej Szkole Podstawowej w Czekanowie 2 czerwca zorganizowano pierwsze spotkanie z rodziną Józefa Finka, które miało przywrócić pamięć i przybliżyć dzieciom i młodzieży trudne dla naszego narodu lata wojny i okupacji.

Wzięli w nim udział; wnuczka Józefa Finka Magdalena Skowrońska, jej mąż Tadeusz Skowroński, Jerzy Kołpak , dyrektor szkoły Rusłan Mielniczuk, prezes Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju Wsi Czekanów Agnieszka Zawadzka, emerytowany dyrektor szkoły i zarazem historyk Mieczysław Dziatkowski, proboszcz parafii Czekanów ks. Maciej Łukaszewicz, sołtys Sławomir Siemieniak oraz mieszkanka wsi Alicja Małczuk.

Magdalena Skowrońska zaprezentowała dokumentację na temat działalności oświatowej dziadka oraz działalności w Armii Krajowej: Józef Fink był kierownikiem szkoły w Czekanowie w latach 1933-34, a następnie w latach 1934-1946. Wspólnie z żoną Lucyną uratowali od śmierci dwie rodziny żydowskie: Grynbergów i Rafałowiczów z Sokołowa Podlaskiego, za co rodzina Finków została odznaczona w 1969 roku tytułem Sprawiedliwi Wśród Narodów Świata. Rodzina Finków i organizatorzy spotkania zwracają się z prośbą do mieszkańców Czekanowa, Łuzek i Sokołowa Podlaskiego o przekazanie bądź udostępnienie dokumentacji (zdjęć, wspomnień, relacji itp.) z tamtych czasów dyrekcji Niepublicznej Szkoły Podstawowej w Czekanowie. Organizatorzy wstępnie ustalili, że odbędzie się drugie spotkanie ? także dla mieszkańców Łuzek i Czekanowa oraz osób zainteresowanych - pod koniec września 2016 r.

INFO/FOT. NSP CZEKANÓW

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do