W hołdzie Markowi Kołodziejskiemu. Uroczyste spotkanie w Sterdyni.

W niedzielę, 24 marca, w sali widowiskowej Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Sterdyni odbył się koncert poświęcony zmarłemu tragicznie przed rokiem Markowi Kołodziejskiemu, nauczycielowi muzyki i plastyki w sterdyńskiej szkole oraz instruktorowi w tutejszym ośrodku kultury. Marek Kołodziejski przepracował w Sterdyni 15 lat.

W niedzielę, 24 marca, w sali widowiskowej Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Sterdyni odbył się koncert poświęcony zmarłemu tragicznie przed rokiem Markowi Kołodziejskiemu,  nauczycielowi muzyki i plastyki w sterdyńskiej szkole oraz instruktorowi w tutejszym ośrodku kultury. Marek Kołodziejski przepracował w Sterdyni 15 lat.

Uroczystość została przygotowana przez Zespół Szkół w Sterdyni, Towarzystwo Miłośników Ziemi Sterdyńskiej oraz Gminny Ośrodek Kultury i Sportu. Głównymi organizatorkami były: Stanisława Maciak  z Towarzystwa Miłośników Ziemi Sterdyńskiej, Teresa Styś – polonistka sterdyńskiej szkoły oraz Anna Kur – dyrektor GOKiS.
Licznie zgromadzona publiczność, wśród której była córka z dziećmi i syn zmarłego,  wysłuchała koncertu, na który złożyły się wiersze i piosenki w wykonaniu byłych i obecnych uczniów, współpracujących z Markierm Kołodziejskim. Soliści: Liwia Długosz, Marzena Pytlak i Michał Pieńkowski uświetnili koncert wzruszającą interpretacją pięknych piosenek i pieśni. Można było usłyszeć także zespół Retro Stars, założony przez Marka Kołodziejskiego oraz zespół Klubu Senior +, śpiewający pod opieką Magdy Chomać.
Prowadząca spotkanie Teresa Styś przypomniała drogę zawodową Marka Kołodziejskiego, jego działania w dziedzinie kultury na terenie regionu siedleckiego oraz pracę w sterdyńskiej szkole.

W ciągu 15 lat pracy Marek Kołodziejski wypełniał nie tylko podstawowe obowiązki nauczyciela, ale angażował się w życie kulturalno-artystyczne całego środowiska. Przygotowywał piękne spotkania poetycko - muzyczne, wykonywał perfekcyjne dekoracje na uroczystości szkolne i środowiskowe. Jego prace plastyczne, w tym portrety patronów szkoły, długo będą zdobiły sale i szkolne korytarze. W czasie pracy w szkole dał się poznać jako człowiek wrażliwy, uczynny, pomocny w wielu sytuacjach. Uczennica Marysia Rytel zadedykowała panu od muzyki utwór na skrzypcach, poprzedzając swój występ wzruszającą wypowiedzią, że był dla niej najwspanialszym nauczycielem, który ją docenił.

Nie bez znaczenia jest wkład Marka Kołodziejskiego w uwrażliwianie całego środowiska na piękno języka, bogactwo muzyki i estetykę wokół nas. Wielu uczniów rozwinęło przy szkolnym muzyku umiejętności wokalne do bardzo wysokiego poziomu, co można było usłyszeć podczas koncertu. Recytatorzy i wokaliści przygotowywani przez niego do różnorodnych konkursów często zdobywali nagrody i wyróżnienia.
W końcowej części spotkania głos zabrali córka i syn Marka Kołodziejskiego, którzy nie kryli wzruszenia po wysłuchaniu wierszy Ojca i piosenek śpiewanych przez Jego podopiecznych. Z kolei  Krystyna Matysiak, prezes Sokołowskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego, przeprosiła wszystkich za nieobecność pani Jadwigi Kołodziejskiej, której stan zdrowia nie pozwolił uczestniczyć w spotkaniu poświęconym Jej Synowi. Wystąpiła także Ewa Rutkowska, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Kosowie Lackim, gdzie też pracował Marek Kołodziejski. Podkreśliła brak Jego osoby, instruktora, którego współpracujące z nim osoby traktowały jak ojca i przyjaciela.
Koncert poświęcony Markowi Kołodziejskiemu był okazją do wspomnień, wzruszeń i refleksji. Jednocześnie uświadomił, jak wielką stratą dla środowiska jest Jego odejście. Pozostanie na zawsze w pamięci swoich uczniów, koleżanek i kolegów oraz całej sterdyńskiej społeczności.