
Dzięki szybkiej akcji strażaków i rozsądkowi rolnika w piątkowy wieczór udało się uniknąć dużego pożaru.
Dzięki szybkiej akcji strażaków i rozsądkowi rolnika w piątkowy wieczór udało się uniknąć dużego pożaru.
4 sierpnia około godziny 20 w OSP Repki oraz OSP Wyrozęby zawyły syreny. Strażacy z obu jednostek dostali wezwanie od SKKP o płonącej belarce do słomy w miejscowości Wyrozęby. Gdy strażacy dojechali na miejsce zgłoszenia, stojąca poza polem maszyna objęta była w części pożarem.
Działania strażaków polegały na ugaszeniu maszyny rolniczej oraz przelaniu trawy i słomy wokół maszyny, by ogień nie rozprzestrzenił się na pobliskie pole.
Od kilkunastu dni dzięki dobrej pogodzie rolnicy prowadzą prace na polach. Prosimy wszystkich o rozsądek i uwagę, gdyż najmniejsza iskra może doprowadzić do poważnego pożaru oraz poważnych strat materialnych.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Za ostro belował